W tej historii na pierwszy plan wysuwają się ważne w życiu wartości: miłość, życzliwość i ciepło. Opowiada o zagmatwanych ludzkich losach w urokliwy sposób - nie sposób oderwać się od lektury, kiedy już raz zaczniemy czytać.
Akcja toczy się w małej, niepozornej miejscowości, w której znajduje się niezwykłe biuro. Listy, które tam trafiają, niosą ze sobą nigdy niedokończone historie, a pokusa, aby do nich zajrzeć jest nie do odparcia, a przynajmniej w przypadku Zuzanny. I bardzo dobrze, bo gdyby nigdy nie zajrzała do tamtych listów, ta historia nigdy by się nie wydarzyła? Czy uda jej się zaspokoić ciekawość?
Kto nie chciałby otrzymać listu pełnego ciepłych słów? Szczególnie w czasach zdominowanych przez technologię? Książka Nataszy Sochy przypomina czytelnikom jaką wartość niesie ze sobą tradycyjna korespondencja, do której wszyscy czasem tęsknimy. A przy tym wszystkim przypomina jak wielką radość wnosi do życia ludzi życzliwość - zarówno dla tego, który bierze, jak i daje.