Po wplątaniu się w trójkąt miłosny, który doprowadził do niszczącej zdrady i rozpadu jej poprzedniego związku, Kiera przysięgła sobie nie powtarzać raz popełnionych błędów. Jest zdeterminowana, by już nigdy nikomu nie sprawić tak wielkiego bólu, a zwłaszcza uduchowionemu, utalentowanemu mężczyźnie, który zdobył jej serce. Kiedy jednak ukochany Kellan wyrusza wraz ze swoim zespołem w trasę koncertową, którą ma zapewnić mu przepustkę do światowej sławy, dziewczyna zaczyna chwiać się w swoich postanowieniach szybciej niż byłaby gotowa przypuszczać...
Barbarzyńca
5/5Kim jesteś?
5/5- Autor: S C Stephens
- Wydawnictwo Akurat
- Seria Bezmyślna
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2014
- Ilość stron: 624
- Format: 14.5x21.5cm
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788377588123
- Język: polski
- Oryginalny tytuł: Effortless
- Nr wydania: 1
- ISBN: 9788377588123
- EAN: 9788377588123
- Wymiary: 14.5x21.5x3.9 cm
Recenzje książki Swobodna (4)
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 3/5Dodana przez Olga P. w dniu 2014-12-03Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
24 z 32 osób uznało recenzję za przydatnąKiera i Kellan po wielu trudnych chwilach nareszcie są razem. Rozłąka dobrze im zrobiła. Zrozumieli, co czują do siebie i zaczęli szanować swoje życie. Jednak między ich trudną miłość w plątał się brak zaufania. Trudno żyć z kimś, kto na twoich oczach zdradzał inne osoby. Dlaczego miałby nie zdradzić ciebie? Lecz w związku zaufanie jest konieczne. Żaden związek bez niego nie przetrwa. Na szczęście dostali szansę, by przekonać się o swojej wierności. Kellan razem ze swoim zespołem wyjechał w trasę koncertową na sześć miesięcy. I Kiera, i Kellan zrozumieli analogię z przeszłymi wydarzeniami. Dla nich ten wyjazd to największa próba ich miłość, jaką mieli dotychczas. Tymbardziej że w mieście pojawia się niespodziewana osoba - Danny - były chłopak Kiery. Czy Kiera będzie umiała dochować wierności Kellanowi równocześnie przyjaźniąc się ze swoim byłym chłopakiem? Czy Kellan będzie umiał odepchnąć od siebie seksowne fanki? I przede wszystkim czy ich związek przetrwa?
Zanim zaczęłam czytać tę książkę, miałam wiele obaw. Poprzednia część podobała mi się, lecz nie do końca przekonywała mnie swoją fabułą. Może wynika to raczej z mojej niechęci do romansów lub po prostu dużej ilości stron... Jednak świat należy do odważnych i właśnie dlatego pozytywnie nastawiona zaczęłam czytać "Swobodną". Czy się zawiodłam? I tak, i nie.
Pierwsze co przyciągnęło moją uwagę, to barwność postaci. Jak się przekonałam w książkach pani Stephens, są one bardzo dopracowane. Choć to nie zmienia faktu, że główna bohaterka nie podbiła mojego serca. Często też mnie irytowała. Jednak nie mogę nie docenić postaci Kellana. Jest ON wyjątkowo nietypowym mężczyzną, który pewnością siebie zakrywa swoje prawdziwe oblicze. Za każdym razem, gdy odkrywałam nową cechę rockmana, czy poznawałam jego tajemnice, nie mogłam się oderwać od książki. Za wszelką cenę chciałam go poznać i odkryć jego prawdziwą duszę.
" - Kellan... ty się boisz? - szepnęłam mu do ucha. - Dlaczego? Przecież ty nigdy się nie boisz.
- To nie prawda. Nie ma chwili, żebym się nie bał. "
Powieść dzieliła się na dwa etapy. Pierwszy niestety bardzo mnie nudził, co sprawiło, że miałam problemy z przebrnięciem przez setki stron. Lecz przyszedł moment, gdy wreszcie udało mi się to i wtedy wszystkie chwile, które mnie niezmiernie nudziły, zostały wynagrodzone. W książce pojawiła się akcja, która nadała tempa. Pojawił się również bardzo duży "ładunek emocjonalny", który nawet mnie poruszył, a jest to duże osiągniecie. Zaczęłam przyzwyczajać się do bohaterów, co z czasem zaowocowało przyjaźnią i przywiązaniem. Mimo że często mnie denerwowali, zaczełam przejmować się ich losem i kibicować im.
Niestety pojawia się kolosalna wada, która bardzo rzutuje na ocenę powieści. Przesłodzone lub przedramatyzowane sceny, które bardzo psuły kompozycję fabuły. Życie ma różne oblicza, jednak nie zmieniają się one co pięć minut. Takie przypadki rzadko się zdarzają i na pewno nie od razu po sobie. Muszę też zwrócić uwagę na sceny erotyczne. Jest to romans, więc oczywiste jest, że pojawiały się bardzo często. Jednakże uważam, że autorka czasami przesadzała. Sprawiała, że wielka miłość Kiery i Kellana zaczęła się stawać zbyt cielesna i często zanikała. Bardzo mnie to irytowało, ponieważ przeczyło to całej tezie książki.
Mam mieszane uczucia, co do tej serii. Z jednej strony bardzo mi się podoba, ale z drugiej niektóre wady są nie do wybaczenia. Aczkolwiek nie zmienia to faktu, że mam zamiar dokończyć trylogię. Jak pisałam wcześniej, przywiązałam się do bohaterów i chcę zobaczyć, jak potoczą się ich losy. Czy polecam? Na pewno polecam wielbicielkom romansów. W swoim gatunku jest naprawdę dobry i nie ma wątpliwości, że urzeknie serce nie jednej kobiety. Odradzam natomiast osobom, które nie przepadają za tym gatunkiem. Nie jest to powieść, która Was zachęci do poszerzenia horyzontów. Jednakże odważni powinni spróbować. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 3/5Dodana przez Beata G. w dniu 2015-02-23Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
19 z 24 osób uznało recenzję za przydatnąPo wplątaniu się w trójkąt miłosny, który doprowadził do bolesnej zdrady i rozpadu jej poprzedniego związku, Kiera przysięgła sobie nie powtarzać raz popełnionych błędów. Jest bardzo szczęśliwa w nowym związku. Kiedy jednak ukochany Kellan wyrusza wraz ze swoim zespołem w trasę koncertową, którą ma zapewnić mu przepustkę do światowej sławy, dziewczyna zaczyna chwiać się w swoich postanowieniach szybciej niż byłaby gotowa przypuszczać. Znów zaczynają się kłamstwa, niedopowiedzenia i tajemnice. Czy są to warunki sprzyjające związkowi?
Lektura "Bezmyślnej" sprawiła mi naprawdę wielką frajdę. Może był to wpływ wiosny, a może po prostu potrzebowałam takiej lektury na tamten okres. "Swobodna" troszkę mnie rozczarowała. Niezwykle cukierkowa atmosfera działała mi na nerwy i kompletnie nie wiedziałam jaki autorka ma pomysł na rozkręcenie fabuły. Na szczęścia miała. Anna (siostra Kiery) i Griffin (kolega Kellana) jak zwykle uratowali całą książkę, a ich perypetie były naprawdę szalenie ciekawe! Choć to postacie drugoplanowe, doceniam, że ich wątki zostały rozwinięte, tym bardziej, że są niesamowicie zabawni. Oto mały przedsmak wypowiedzi Griffina:
"Drapiąc się po swobodnie wiszących klejnotach, Griffin ziewnął i spojrzał na nas zaspany.
– Człowieku, co ty tutaj robisz tak wcześnie? – rzucił w
kierunku Kellana. Natychmiast odwróciłam wzrok. Kellan
uśmiechnął się ironicznie.
– Jest wpół do jedenastej, Griffin.
– No właśnie! – Usłyszałam parsknięcie. – Za wcześnie
nawet na pierdzenie."
Nasza tytułowa "Swobodna" być może faktycznie zyskała troszkę więcej swobody, równocześnie nadal pozostając bezmyślną! Kiera niestety wciąż pozostaje irytującą sierotką, której brak wiary we własną atrakcyjność, i która płonie rumieńcem za każdym razem gdy ktoś powie brzydkie słowo. Potrzebuje ciągłej uwagi i opieki. Ledwo radzi sobie z wyjazdem Kellana. Żeby jej całkowicie nie pogrążyć... Plusem na pewno jest fakt, że Kiera znalazła sobie nowe zajęcia. Wcześniej jej życie toczyło się tylko wokół chłopaka i kochanka, pracy i szkoły. Teraz Kiera uczęszczała na zajęcia z rysunku oraz nawiązała kilka ciekawych przyjaźni. Kellan nadal pozostał nadmiernie wyidealizowany. Cokolwiek by nie robił zawsze wyglądał i zachowywał się perfekcyjnie. Wszyscy, łącznie z jego własną dziewczyną byli nim oczarowani. Niestety Danny bardzo mnie rozczarował. Powiedzcie mi, który były chłopak, tak bardzo zraniony przez najbliższe mu osoby, nadal usilnie chce uczestniczyć w ich życiu?!? Miałam wrażenie, że wpycha się w życie Kiery na siłę, a ona łatwo dala się mu zmanipulować. Ten "nowy" Danny, pomimo, że miał dziewczynę, bardzo mi się nie podobał.
Podobała mi się za to szalenie pewna konkretna scena. Urocza i romantyczna, bez zbędnych scen erotycznych. Mam na myśli rozdział, w którym Kellan przyjeżdża do rodziców Kiery na Święta Bożego Narodzenia. Była to naprawdę nastrojowa, czuła, magiczna chwila. Byłam zauroczona.
Podsumowując jest to powieść, którą czyta się bez wysiłku. Możemy z niej wynieść naukę o tym, jak bardzo ważne jest zaufanie w związku. Bardzo emocjonalna i pełna niespodzianek, szczególnie końcówka książki zasługuje na uznanie. Polecam wszystkim dziewczętom i kobietom, które lubią romanse i lekkie erotyki. Ja czekam na "Niepokorną", bo muszę poznać dalsze losy bohaterów, w szczególności Anny i jej obleśnego chłopaka Griffina. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 3/5Dodana przez Monika S. w dniu 2014-11-23Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
17 z 24 osób uznało recenzję za przydatnąMiłość potrafi dopaść nas niespodziewanie, w najmniej oczekiwanym momencie. Uderza jak grom z jasnego nieba wywracając całe nasze życie do góry nogami. Często zmienia także nas samych; dotychczasowe przekonania i zasady, jakimi kierowaliśmy się w życiu, zostają łamane. Robimy rzeczy o które nie podejrzewalibyśmy siebie nigdy. Stajemy się bezmyślni, co nieraz odbija się na innych osobach. Mawia się, że nie można budować własnego szczęścia na cudzym nieszczęściu, jednak tak właśnie postąpiła główna bohaterka trylogii Stephens. Związek Kiery i Kellana rozwijał się w ukryciu, budowany na zdradzie i kłamstwach. Teraz, gdy są już oficjalnie razem, przyjdzie im zmierzyć się z innym problemem - zaufaniem. Czy mogą być sobie całkowicie oddani wiedząc, że partner jest zdolny do zdrady?
Swobodna to drugi tom trylogii amerykańskiej pisarki S.C. Stephens. W pierwszej części spotykamy Kierę, Danny'ego i Kellana, oraz poznajemy losy tego miłosnego trójkąta. Lektura pierwszego tomu, mimo jego wielu wad, wywołuje ogrom emocji, w szczególności tych negatywnych. Brak kręgosłupa moralnego głównej bohaterki szokuje. Chociaż zakończenie Bezmyślnej było domknięte i nie potrzebowało kontynuacji, autorka pokusiła się stworzyć trylogię. Czy było warto?
Od burzliwych wydarzeń kończących pierwszą część, minęło kilka tygodni. Kiera jest szczęśliwa z Kellanem i wydawać by się mogło, że nic już nie może zakłócić ich szczęścia. Dziewczyna pamiętając o krzywdzie jaką wyrządziła swojemu byłemu chłopakowi, postanawia nigdy nie popełniać już takich błędów. Jednak życie pokazuje, że nie zawsze wszystko toczy się tak jakbyśmy tego chcieli. Kellan, jako wokalista rockowego zespołu dostaje niespotykaną okazję rozpoczęcia trasy koncertowej, która może przyczynić się do ich późniejszego sukcesu. Gdy ukochany Kiery wyjeżdża i dziewczyna zostaje sama, będzie zmuszona ponownie zmierzyć się z ogromną tęsknotą, która ją dopadnie. Zacznie wahać się w swoich postanowieniach szybciej niż sądziła. Czy związek Kiery i Kellana przetrwa próbę czasu i rozłąkę? Czy będą potrafili sobie zaufać, mając na uwadze przeszłość partnera?
W pierwszym tomie trylogii S.C. Stephens pozwoliła nam poznać się, jako pisarka potrafiąca wzbudzić wiele emocji, nawet tych negatywnych. Nie obyło się jednakże bez wielu znaczących wad. Niestety Swobodna powiela te same mankamenty. Powieść jest zdecydowanie za długo. Mnóstwo powtórzeń i szczegółowych opisów dnia codziennego, które nie wnoszą do książki nic, znacznie spowalnia akcje. Również równowaga fabularna w dalszym ciągu jest bardzo zachwiana; długi wstęp zajmujący prawie połowę objętości, jest bardzo nużący, a zakończenie, które jest jedynym etapem powieści, który wciąga i wzbudza większe zainteresowanie, rozgrywa się na niewielu stronach. Fabularnie pisarka nie wykazała się za dużą kreatywnością, a nawet można stwierdzić, że zrobiła krok w tył stosując ten sam główny wątek z wyjazdem, jak to miało miejsce w Bezmyślnej. Uwidocznił się także bardzo popularny motyw związany z trudnościami jakie niesie ze sobą związek ze sławną osobą. Pod tym względem dzieło Stephens stało się podobne do, chociażby Brudnego świata A. Lingas - Łoniewskiej czy Miłości bez scenariusza T. Reber. Jednakże, w tym przypadku wypada to o tyle gorzej, że autorka przekracza momentami granicę realności; Kellan jest wokalistą małego, miejskiego zespołu grającego w zwykłym klubie, a mimo to, gdzie się nie pojawi, tam spotyka grupę fanek gotowych mu się oddać. Jest to historia bardzo przewidywalna, nie zaskakująca w żadnym z momentów, jednak ratująca się odrobinę emocjami i uczuciami jakie w nas wywołuje.
Kreacja bohaterów nie uległa większej zmianie w porównaniu z poprzednią częścią. Mimo że, ten tom już nie nosi tytułu Bezmyślna to główna bohaterka w dalszym ciągu mogłaby być tak określana. Widać że, pisarka starała się zmienić Kierę, aby stała się bardziej dojrzała, jednak jej myśli i rozważania są w dalszym ciągu bardzo infantylne. Momentami mamy wrażenie, że nie towarzyszymy dorosłej osobie, a nastolatce, która myśli inna częścią ciała niż mózg. Do tego jej zachwyty nad Kellanem, pojawiające się co kilka stron, zirytowałyby nawet najbardziej odporną osobę. Reszta bohaterów wypada trochę lepiej, chociaż autorka momentami przesadza z idealizowaniem Kellana czy Danny'ego. Najciekawszymi postaciami są bohaterowie drugoplanowi, tacy jak Anna, czy Griffin, gdyż pisarka nie tworzyła z nich na siłę osób perfekcyjnych pod każdym względem.
Swobodna to powieść obyczajowa z mocnym wątkiem romantycznym, w której pisarka ukazuje trudności, jakie może nieść ze sobą życie w związku. Stawiając na drodze bohaterom przeróżne problemy, ujawnia, że do stworzenia trwałego i stabilnego związku nie wystarczy tylko miłość i namiętność. Rozległe opisy i szerokie rozmyślania Kiery, często wielokrotnie powtarzane, sprowadzają się przede wszystkim do zaufania, które jest tutaj kluczem do sukcesu. Stephens wzbogaciła swoją powieść także niemała dawką erotyki. Sceny łóżkowe są jednak przedstawione ze smakiem, w subtelny, niewulgarny sposób. Mimo trosk, które spędzają bohaterom sen z powiek, w powieści nie zabraknie humoru, który rozluźnia, momentami, poważną i gęstą atmosferę.
Debiutancka powieść Stephens - Bezmyślna, pokazała nam, jak mocno może skomplikować się życie, gdy zwiążemy się uczuciowo z dwiema osobami jednocześnie. A, gdy kłamstwa i zdrada wychodzą na jaw, nikt nie znajduje się na wygranej pozycji. Swobodna to próba życia w nowym związku, bez niedomówień i tajemnic. Dążenie do wzajemnego zaufania, a także zmaganie się z popularnością partnera. Drugi tom trylogii utrzymuje dość przeciętny poziom swojego poprzednika. Pisarka nie wyzbyła się tych samych błędów, stosując podobne i przewidywalne wątki. Jednak, powieść czyta się o tyle lepiej, że w głównej bohaterce można dostrzec już zalążek uczciwości, dzięki czemu nie denerwuje nas tak mocno swoim zachowaniem jak wcześniej. Fani pierwszej części będą zadowoleni także z drugiej, aczkolwiek osoby, którym Bezmyślna się nie spodobała, raczej po lekturze Swobodnej zdania na temat tej serii nie zmienią. Drugi tom, jak i cała trylogia, powinna spodobać się przede wszystkim młodym kobietom, i czytelnikom lubującym się w romansach, gdzie liczą się emocje i uczucia, a nie akcja - bo tej niestety nie znajdziemy tutaj za wiele. -
Recenzent WybitnyOcena: 4/5Dodana przez Justyna L. w dniu 2015-10-21Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
2 z 2 osób uznało recenzję za przydatnąMoją przygodę z Kierą i Kellanem wspominam bardzo dobrze. Czy druga część, jest równie emocjonalną bombom jak jej poprzedniczka?
W skrócie o fabule... Kellan dostaje kontrakt na trasę koncertową, dla zespołu jest to niezwykła okazja na promocję. Wyjeżdża, a Kiera zostaje sama z Anną i innymi dziewczynami. Niespodziewanie w mieście pojawia się Denny. Spotykają się przypadkowo przed uniwersytetem, Kiera jednak nie informuje o tym fakcie Kellana. Można przeczuwać,że nic dobrego nie wyniknie z takiej tajemnicy. A może serce Kiery nadal bije do Denny'ego ?
Akcja w Swobodnej , toczy się mozolnie, przy końcu nabiera tempa. Przez jedno nieporozumienie, może zniszczyć się coś co wyklarowało się w pierwszej części. Możemy poznać nowe postacie, ale to zostawię w tajemnicy aby nie zdradzić pewnych szczegółów. Niestety ta część nie stawia "Bezmyślnej" w innym świetle. Co nie znaczy, że była zła, utrzymana jest w podobnym tonie co poprzednia. Może nie zaskakuje nas emocjonalną bombą, ale narzekać też nie możemy. Bardzo żałuję, że Kierze nie zostały przypisane nowe cechy, nie toleruję tej bohaterki, irytuje mnie jak mało kto. Niestety wiem, ze i takie kobiety są na świecie.
Podobają mi się również, nieco bardziej rozbudowane wątki poboczne. Poznajemy lepiej Anne (siostra Kiery), chciałabym by główna bohaterka była choć odrobinę podobna do swej młodszej siostry. Anna to osoba dynamiczna, szalona, pełna energii. Bardzo spodobał mi się ten wątek, z ogromną chęcią przeczytałabym książkę o przygodach Anny. Uważam, że działaby się w nich wiele:)
Podsumowując, książka miła, lekka i przyjemna. napisana prostym zrozumiałym językiem. Wszystko jest przejrzyste i zrozumiałe. Nie ma zawiłych akcji, ale mimo to książka wciąga i nie pozwala od siebie odejść.
Wspominam miło, kolejną przygodą z Kierą i Kellanem. Myślę, że zapamiętam ich na długo:)
Książka przypadnie do gustu wielbicielom New Adult