Jeżeli poszukujesz książki, która sprawi, że podczas lektury będziesz się czuć jak przeniesiony w środek akcji amerykańskiego kryminału, koniecznie sięgnij po "Bez litości i przebaczenia", czyli drugą powieść autorstwa Mariusza Leszczyńskiego.
Głównym bohaterem "Bez litości i przebaczenia" jest detektyw Cane, razem z którym będziesz rozwiązywać sprawę okrutnych morderstw w samym sercu Nowego Jorku.
Nowy Jork nawiedziła seria okropnych, seryjnych morderstw kobiet - a wydaje się, że to dopiero początek tragicznych zdarzeń. W śledztwie, które prowadzi wspomniany już główny bohater - Cane, niestety nie poczyniono wystarczających postępów, wręcz wydaje się, że śledczy utknęli w martwym punkcie, podczas gdy morderca zbiera swoje żniwo w postaci kolejnych ofiar zbrodni. Pewnego dnia bez śladu ginie Jon Belly - pięcioletni chłopiec. Do byłego agenta DEA, Jona Miltona, trafia przesyłka, której się nie spodziewał. Te dwa na pozór nie łączące się ze sobą wydarzenia sprawiają, że sprawa, która skazana była na porażkę, nagle nabiera rozpędu.
Przed detektywem Canem stoi niezwykle trudne zadanie. Musi ON zadecydować, kto w tej okropnej grze jest prawdziwym sprzymierzeńcem, któremu może ufać, a kto wrogiem, którego powinien się strzec. Co gorsza, nie ma zbyt wiele czasu, aby podjąć tę decyzje. Czy mężczyzna będzie w stanie uratować małego Jona i odkryć, co kieruje człowiekiem, który w okrutny sposób torturuje i zabija nowojorskie kobiety? A także czy zdoła dowiedzieć się, co wspólnego z tym wszystkim ma jeden z policjantów - Jeremy Robertson? Aby znaleźć odpowiedzi na te i inne pytania związane ze sprawą, musisz przeczytać "Bez litości i przebaczenia". Cane potrzebuje Twojej pomocy w odkryciu prawdy!
O autorze
Mariusz Leszczyński to urodzony w Warszawie pasjonat literatury. Od młodzieńczych lat tworzył swoje historie, które nigdy wcześniej nie były znane szerszej publiczności. W 2018 udało mu się spełnić marzenie o wydaniu książki i na rynku ukazała się debiutancka powieść o tytule "Krocząc wśród cierni". Pisarz szybko zaskarbił sobie sympatię czytelników, co zachęciło go do osiągania kolejnych literackich celów.