"Ciemność i partnerzy" to jedno z najbardziej poruszających dzieł literatury litewskiej ostatnich lat. Czy w brutalności i przemocy zbiorowych mordów z czasów II wojny światowej można doszukać się artystycznego piękna?
Vincentas chce ocalić życie. Życie swoje i swojej żydowskiej narzeczonej. Rok 1941 dla litewskich Żydów jest wyjątkowo okrutny. Zapowiada jednak dopiero to, co ma wydarzyć się w najbliższej przyszłości. Vincentas jest fotografem obdarzonym wyjątkową wrażliwością. Potrafi uchwycić piękno nawet w rzeczach, które z pięknem nie mają na pozór nic wspólnego. Czy odnajdzie je w tworzeniu fotograficznych wizerunków krwawych egzekucji litewskich Żydów? Takie bowiem otrzymuje zadanie. W zamian za życie swojej ukochanej ma dołączyć do nazistowskiego szwadronu śmierci - formacji, która już zdążyła okryć się iście piekielną sławą. Vincentas będzie odtąd fotografował zbiorowe egzekucje. W dodatku ma to robić w taki sposób, aby fotografie przepełnione były artyzmem i pięknem.
"Ciemność i partnerzy" to powieść, która z miejsca zdołała podzielić litewskich czytelników. Nic zresztą dziwnego. Sigitas Parulskis mierzy się tu bowiem z jedną z najbardziej mrocznych kart historii swego kraju. Czasy II wojny światowej to dla Litwinów stopniowe tracenie tak młodej przecież państwowości. Okupacja sowiecka, później zaś niemiecka wiązały się z tym, że wielu decydowało się na kolaborację. Zbrodnia w Ponarach to jeden z najbardziej brutalnych przykładów mordu, którego ramię w ramię dokonali Litwini i Niemcy na ludności Żydowskiej i Polskiej. W czasie całej wojny zamordowano około 94% wszystkich Żydów żyjących na Kowieńszczyźnie i Wileńszczyźnie.
To właśnie w ten trudny i wyjątkowo złożony moment historii rzuca swoich bohaterów Sigitas Parulskis. Każe im dokonywać niemożliwych z pozoru do dokonania wyborów. Zmusza ich do tego, aby na nowo zdefiniowali w sobie poczucie człowieczeństwa i ustanowili granice moralności. A może to właśnie brak owych granic lub sama możliwość tego braku jest czymś najbardziej przerażającym?
Powieść "Ciemność i partnerzy" ukazała się na Litwie w roku 2012. Teraz pojawiła się na półkach polskich księgarń. A wszystko to za sprawą wydawnictwa Czarne, które umieściło tę wyjątkową pozycję w serii "Proza światowa".
Vincentas chce ocalić życie. Życie swoje i swojej żydowskiej narzeczonej. Rok 1941 dla litewskich Żydów jest wyjątkowo okrutny. Zapowiada jednak dopiero to, co ma wydarzyć się w najbliższej przyszłości. Vincentas jest fotografem obdarzonym wyjątkową wrażliwością. Potrafi uchwycić piękno nawet w rzeczach, które z pięknem nie mają na pozór nic wspólnego. Czy odnajdzie je w tworzeniu fotograficznych wizerunków krwawych egzekucji litewskich Żydów? Takie bowiem otrzymuje zadanie. W zamian za życie swojej ukochanej ma dołączyć do nazistowskiego szwadronu śmierci - formacji, która już zdążyła okryć się iście piekielną sławą. Vincentas będzie odtąd fotografował zbiorowe egzekucje. W dodatku ma to robić w taki sposób, aby fotografie przepełnione były artyzmem i pięknem.
"Ciemność i partnerzy" to powieść, która z miejsca zdołała podzielić litewskich czytelników. Nic zresztą dziwnego. Sigitas Parulskis mierzy się tu bowiem z jedną z najbardziej mrocznych kart historii swego kraju. Czasy II wojny światowej to dla Litwinów stopniowe tracenie tak młodej przecież państwowości. Okupacja sowiecka, później zaś niemiecka wiązały się z tym, że wielu decydowało się na kolaborację. Zbrodnia w Ponarach to jeden z najbardziej brutalnych przykładów mordu, którego ramię w ramię dokonali Litwini i Niemcy na ludności Żydowskiej i Polskiej. W czasie całej wojny zamordowano około 94% wszystkich Żydów żyjących na Kowieńszczyźnie i Wileńszczyźnie.
To właśnie w ten trudny i wyjątkowo złożony moment historii rzuca swoich bohaterów Sigitas Parulskis. Każe im dokonywać niemożliwych z pozoru do dokonania wyborów. Zmusza ich do tego, aby na nowo zdefiniowali w sobie poczucie człowieczeństwa i ustanowili granice moralności. A może to właśnie brak owych granic lub sama możliwość tego braku jest czymś najbardziej przerażającym?
Powieść "Ciemność i partnerzy" ukazała się na Litwie w roku 2012. Teraz pojawiła się na półkach polskich księgarń. A wszystko to za sprawą wydawnictwa Czarne, które umieściło tę wyjątkową pozycję w serii "Proza światowa".