"Czarcie słowa" to specyficzna powieść, nosząca w sobie wyjątkowy, nieco przerażający i ciężki klimat. Jest końcówka XIII wieku. W Austrii dopiero co skończyła się bardzo brutalna wojna, więc panuje pewnego rodzaju cisza przed burzą. Król Rudolf Habsburg chciałby przypodobać się marudnym wasalom, dlatego też organizuje turniej na zamku Rappottenstein. Mogą wziąć w nim udział władcy ościennych krajów, a także każdy chętny wojownik. Choć wszystko to ma się odbywać w radosnej i swobodnej atmosferze, wystarczy jedno potknięcie, by wojna rozpoczęła się na nowo. Niestety wiele rzeczy wskazuje na to, że rozpęta się piekło.
Kiedy wszyscy są zajęci turniejem, na traktach dochodzi do brutalnych mordów. Na miejscach zbrodni można natrafić jedynie na okaleczone zwłoki ofiar. Uwagę zwracają także napisy wyryte na drzewach. Mówi się, że to Titivillus, demon słów, postanowił wprowadzić w kraju swoje porządki. Właśnie z tego powodu do pracy zostaje wysłany brat Gotfryd, inkwizytor, a także jego towarzysze, Jaksa Gryfita oraz Lambert z Myślenic. Czy jednak tylko demon słów zagraża lokalnej społeczności?
Autorem powieści "Czarcie słowa" jest Grzegorz Wielgus, polski pisarz interesujący się historią i fantastyką, które chętnie łączy w swoich książkach. Powieść stanowi drugi część serii "Brat Gorfryd" (pierwszy tom nosi tytuł "Pęknięta korona").