Późne życie
0/5Gość
0/5Niejedno
0/5Niskorosła
0/5- Autor: Joanna Bartoń
- Wydawnictwo JanKa
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2018
- Ilość stron: 172
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788362247608
- Język: polski
- ISBN: 9788362247608
- EAN: 9788362247608
- Wymiary: 15.0x20.8x0.8 cm
Recenzje książki Drzazgi (2)
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Agnieszka K. w dniu 2018-10-09Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną„Człowiekiem powodują czasami tak proste pragnienia jak nie czuć, nie myśleć, nie uczestniczyć. Ten, kto nie jest w stanie tego pojąć, nie może nazywać siebie jej przyjacielem. Ot i tyle. Krótka piłka.”
Mądra, mocna, trudna i ważna. Autorka odważnie stawia przed nami istotne pytanie. Nie tylko do matek, ale obojga rodziców – czy zawsze i mimo wszystko jesteś w stanie kochać swoje dziecko? Niezależnie od tego, co zrobiło, kim jest z zawodu, jakie są jego pasje, jakiej jest orientacji. Czytałam z wielkim zainteresowaniem, bo dla mnie takie opowieści, z drugą płaszczyzną, która odkrywa wielość relacji, różnorodność komunikacji oraz psychologiczne aspekty sylwetek bohaterów są jednymi z najbardziej intrygującymi. Autorka zostawia nam przestrzeń na własne przemyślenia i oddech, którego momentami możne nam po prostu brakować.
Oś powieści i tło ewidentnie zbudowane na intrydze podgrzewają atmosferę. Standardowe obrazy Bartoń zamieniła na autentyczne problemy i temat, o jakim niechętnie się rozmawia, czy przysłowiowo zamiata pod dywan. Na pierwszy rzut może się wydawać, że to opowieść, w której emocjonalna parabola zamieniła się w constans. Tymczasem z każdym wątkiem otrzymujemy poruszającą sinusoidę, w której nie brak afektywnych rozliczeń z przeszłością. I w tym momencie autorka zadaje nam kolejne pytanie, czy obciążenie przeszłością, wielość niekonsekwentnie poprowadzonych decyzji, czy błędy w wyborze życiowych ścieżek, poplątanie których przysłoniło bohaterce prawdziwość życia nie są wynikiem jej zagubienia i prób ucieczki.
„Ucieczka od życia zwykle udaje się tylko na jakiś czas, życie prędzej czy później upomina się o uciekiniera, a bywa i tak, że czyni to w bardzo brutalny sposób.”
„Drzazgi” to krótka, ale niezwykle przemyślana, konsekwentnie poprowadzona powieść. Z pytaniami, wątpliwościami, nadziejami. Brak w niej gotowych planów i recept, wyraziście zaś o psychologicznym podłożu bohaterów, którzy pogrążeni nałogami odbierają sobie nawzajem to, co najcenniejsze. Powieść z obrazem upadku moralności, gdzie nie brak ewidentnie głośnej narracji, trudnych tematów, jakich nie da się na co dzień unikać, bo przecież one są obok nas. Wystarczy umiejętnie nadstawić zmysły, by poczuć ich ślady w naszych sercach. Jedna z najlepszych, jakie miałam okazję przeczytać, dlatego szczerze polecam!
[Adres usunięty] -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Patrycja K. w dniu 2018-10-08Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąKsiążka, krótka (zaledwie 170stron), ale jak sam tytuł wskazuje niepostrzeżenie wdziera się w nasz głąb zostawiając ślady. Nie jest to utwór, wobec którego możemy przejść obojętnie. Każe usiąść, zastanowić się, rozłożyć sprawę na czynniki pierwsze. Chociaż wątek kryminalny jest mocno wyczuwalny, to właśnie psychologiczny aspekt jest dla nas ucztą.
Główna bohaterka jest postacią tragiczną; wiecznie uzależniona- alkohol, leki, narkotyki. Robi wszystko by swoje życie zmienić w niebyt, nie chce czuć. Lubi być odurzona by świat nie miał dostępu do jej wnętrza.
Kochała raz w życiu, a późniejsze relacje są tylko powierzchowne. Nie potrzebuje ludzi. Tak naprawdę nie kocha nawet syna- łatwo pozbywa się go ze swojego serca, jakby nigdy nie istniał. Jedyna głęboka i prawdziwa więź łączy ją z ojcem.
'On mnie jakoś wymazał. Jednym czynem. Znał mnie jak nikt. Wiedział, gdzie uderzyć. Uczę go nie zabijać pająków, a ON zabija człowieka?! Wyrzekł się mnie w ten sposób, rozumiesz? To ja teraz wyrzekam się jego.'
Podoba mi się styl Bartoń; tematyka ciężka, a z taką lekkością wnika i rozkłada na części pierwsze psychikę postaci. Język lekki, przyjemny! Dialogi wartkie, ale także z pewną dawką humoru- wytrawnie toczy potyczki słowne bohaterów.
'A o mnie zapomnijcie. Nie dzwonić, nie pisać, ie kontaktować się. Nie odpowiem i tak. Dla mnie umarliście. Do niewidzenia, do niejutra, ciao i pa.'
Sam zamysł na książkę niezmiernie mi się podoba. Jest akcja właściwa, która toczy się w czasie rzeczywistym, by ustępować wcześniejszym zdarzeniom. Retrospekcja jest na tyle fajnie wpleciona, że nie gubimy wątku.
Dla mnie czasami problemem była trzecioosobowa narracja- kiedy pojawiało się więcej bohaterów w dialogu, musiałam kilkukrotnie czytać i dosyć mocno się skupiać by nie przypisać kwestii nieodpowiednim osobom. Nie psuło to jednak przyjemności z obcowania z dziełem.
Autorka po cichu zadaje pytanie: Czy matka musi kochać swoje dziecko? W polskiej rzeczywistości i kulcie matki polki- odważne zagranie. Co drugi będzie oburzony, bo jak tu tak nie kochać?! Zapewniam, że Bartoń wie co robi i robi to w sposób genialny.
Polecam!
po więcej zapraszam na: [Adres usunięty]