Imię Pani

Średnia: 4.2 Ilość ocen: 5
Wysyłka w
72 godziny + czas dostawy
Wydawnictwo
Ilość stron
334
Rok wydania
2017
Inne wersje (2)
eBook, pdf, mobi, epub
za 23,66 zł
Audiobooki mp3
za 22,49 zł
Nasza cena: 27,97 zł 39,00 zł Taniej o: 28%

Już 23 listopada premiera najnowszego kryminału retro "Imię Pani" Krzysztofa Koziołka. To trzynasta powieść w dorobku autora, który niedługo będzie świętował 10 lat od swojego debiutu. Jest 18 grudnia 1934 roku. Komisarz kryminalny Gustav Dewart wypoczywa w Grüssau (Krzeszowie), korzystając z gościny opata benedyktynów. Urlop ma mu pomóc w odzyskaniu sił nadwątlonych rodzinnym dramatem, ale pobyt wśród mnichów zaczyna go męczyć. Żeby nie robić przykrości opatowi, policjant bierze udział w Dniu Światła, corocznej mszy odprawianej na pamiątkę odnalezienia cudownej ikony Matki Bożej Łaskawej ukrytej przed husytami i odzyskanej w nadprzyrodzonych okolicznościach po 196 latach. Niemal zaraz po nabożeństwie jeden z mnichów zostaje znaleziony martwy w klasztornej toalecie. Kiedy opat prosi swego gościa o dyskretną pomoc, ten traktuje to jako uśmiech losu i odskocznię od monotonii. Jednak wkrótce mury opactwa stają się świadkami kolejnych zagadkowych zgonów. Gdy miejscowa policja uznaje je za nieszczęśliwe wypadki, Dewart postanawia przeprowadzić własne śledztwo. Nie zdaje sobie przy tym sprawy, że wkrótce przyjdzie mu zmierzyć się nie tylko z tajemniczym sprawcą, ale i własnymi lękami, przed którymi stara się uciec.
Warto zwrócić uwagę na...
Lipiec 1936 roku. Na Górze Wisielców w Liebau in Schlesien (Lubawce) zostają znalezione zwłoki Alfonsa Dermutha, miejscowego przedsiębiorcy należącego do śmietanki towarzyskiej.Szef powiatowej żandarmerii Felix Walsleben nie wierzy w oficjalną wersję o samobójstwie forsowaną przez policję...
dodaj do schowka Do koszyka 27,54 zł
10 sierpnia 1936 roku. Komisarz kryminalny Gustav Dewart wysiada z pociągu na stacji kolejowej w Landeshut in Schlesien (Kamiennej Górze) z duszą na ramieniu. Zignorowanie rozkazu powrotu do macierzystej jednostki oznacza bowiem dla niego same kłopoty. Tym większe, że jego obecność w mieście jest...
dodaj do schowka Do koszyka 27,54 zł
Nowa powieść Nele Neuhaus - królowej kryminału i najchętniej kupowanej autorki w Niemczech. To już dziesiąty tom bestsellerowej serii z parą komisarzy Pią Sander i Oliverem von Bodensteinem. Zaniepokojona kobieta zgłasza zaginięcie przyjaciółki. Na piętrze domu zaginionej w Bad Soden policja...
dodaj do schowka Do koszyka 38,61 zł
Rok 1985. Za drzwiami domu małżeństwa Tarnawów rozgrywa się dramat. Regularnie katowana Jolanta jest już na skraju wytrzymałości. Mąż staje się coraz agresywniejszy, a życie Joli to pasmo bólu i upokorzenia. W końcu kobieta decyduje się na ucieczkę. Koszmar jednak trwa. Mąż nie pozwoli na to, by...
dodaj do schowka Do koszyka 30,86 zł
Rześka i bezkompromisowa emerytka Zofia Wilkońska umiera i trafia na rozmowę do miejsca, które wydaje się być niczym inny, jak czyśćcem. Po odpowiedzi na kilka trywialnych pytań, ustawia się w kolejce do wyjścia. Przypadkowa zamiana biletów rzuca ją jednak tam, gdzie wcale nie powinna się znaleźć....
dodaj do schowka Do koszyka 33,66 zł
Poruszająca opowieść o dwóch kobietach, które połączyła śmierć i poszukiwanie sprawiedliwości. Przybywając w swoje osiemnaste urodziny do Nowego Jorku, Alice nie miała przy sobie nic prócz sześciuset dolarów i skradzionego aparatu fotograficznego. Głęboko wierzyła, że w mieście marzeń uda jej się...
dodaj do schowka Do koszyka 29,85 zł

Recenzje książki Imię Pani (5)

  1. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 4/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    Bardzo lubię czytać kryminały, choć nie miałam dotychczas styczności z tymi oferowanymi przez Krzysztofa Koziołka – w wersji retro. Dlatego dałam się namówić na dziesiątą już książkę pisarza (dlaczego ja wcześniej nie znałam tego autora??) - „Imię Pani” i odbyłam podróż w czasie na Dolny Śląsk.

    Jest grudzień 1934 roku.

    Czterdziestoletni Gustav Dewart za namową wuja wyjeżdża do Krzeszowa, gdzie w barokowym kościele klasztornym u benedyktynów ma odzyskać spokój ducha po rodzinnym dramacie. Komisarz kryminalny nie jest zbyt zadowolony z pobytu w gościnie u opata, ponieważ strasznie się nudzi. Jednak osiemnastego dnia miesiąca, tuż po uroczystej mszy na okoliczność Dnia Światła, los postanawia uśmiechnąć się do komisarza – opat otrzymuje wiadomość, że brat Bronisław nie żyje. Dzieło przypadku? Możliwe… Na miejscu zdarzenia pojawia się komendant powiatowej żandarmerii – Felix Walsleben, który od początku działa Gustawowi na nerwy. Brak sympatii między przedstawicielami prawa jest coraz bardziej widoczny, zwłaszcza że niebawem pojawiają się kolejne ciała… Czy to nadal przypadki albo nieszczęśliwe wypadki?

    Na prośbę opata Dewart prowadzi własne śledztwo, choć widocznym jest, iż jego pomysły wciąż komuś przeszkadzają. Z pozoru ofiary nic nie łączy – ani wiek, ani płeć, ani zajęcie… Komisarz jednak wciąż szuka, kombinuje, rozmawia i dopatruje się powiązań, co sprawia, że powoli wyłaniają się pomysły co łączyło kolejne ofiary. A dlaczego powoli? Bowiem w trakcie analizy kto jest winny śmierci tylu osób, na drodze stanęły mu demony z przeszłości… Wspomnienie osób, które już dawno chciałby usunąć ze swej pamięci…

    Krzysztof Koziołek stworzył na pewno bardzo oryginalny kryminał – sam pomysł na fabułę mnie zaskoczył i nijak nie mogłam wyprzedzić wydarzeń swoimi przypuszczeniami. Morderca wszystkich wywiódł w pole i choć przez chwilę podejrzewałam, kto jest winny zbrodni to niestety zbyt szybko odrzuciłam ten pomysł. Zafascynowały mnie ukryte wyjścia z klasztoru, tunele a także tajemnice skrywane przez skrytki z przeszłości. Świetnie bawiłam się podczas utarczek słownych między przedstawicielami prawa a z niepokojem śledziłam kolejne kroki Gustawa w poszukiwaniu prawdy.

    Autor doskonale wpasował się w czas akcji – opowiedział historię opactwa, moment konsekracji kościoła, opisał wydarzenia jakie miały miejsce podczas rządów kolejnych opatów, jak wyglądał pochówek zakonników. Tekst został wzbogacony legendami, analizą obrazów, licznymi informacjami o wsiach, kopalniach, traktach i tkactwie, którym trudniła się tamtejsza ludność. Jednak chwilami miałam wrażenie, że jest tego za dużo. Że informacje z historycznego tła przytłoczyły samą ‘morderczą fabułę’. Że są to informacje bardzo przewodnikowe, zabrakło mi w tych fragmentach lekkości, które bardziej by mnie wciągnęły a nie dotyczyły wciąż nowych nazw, dat i nazwisk.

    Książka jest idealną lekturą dla osób lubujących się w kryminałach, zwłaszcza retro oraz powieściach historycznych. Nie brakuje tutaj różnorodności bohaterów, podstępów, śledzenia, zaskoczeń, tajemnic oraz dedukcji. Pajęczyna podejrzeń zatacza coraz szersze kręgi a komisarz próbuje wyłuskać z gąszczu zalewających go informacji, te naprawdę ważne. Kto i dlaczego zabił tak wiele niewinnych ludzi?

    Podsumowując - „Imię Pani” to kryminał, jakich… niewiele :) Mylenie tropów podrzucanych powoli przez autora, zaskakujący finał z mężczyznami w mundurach, postacie dostarczające kolejnych ‘smaczków’ oraz demony z przeszłości, które pojawiają się, by zburzyć spokój.

    Świetnie stworzona intryga Koziołka, wzbogacona przez elementy historyczne i opowiedziana nie tylko w małym miasteczku, ale przede wszystkim tuż pod okiem mnichów, z pozoru istot religijnych, niewinnych i skromnych. Jakie sekrety mogą kryć się w takim miejscu?

    Jest intrygująco, ekscytująco, zaskakująco i klimatycznie – naprawdę warto przeczytać. Chętnie poznam inne książki Krzysztofa Koziołka.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  2. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 4/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    W czerwcu ubiegłego roku po raz pierwszy miałam okazję sięgnąć po twórczość Krzysztofa Koziołka. „Góra Synaj”, będąca kryminałem retro, zrobiła wówczas na mnie naprawdę dobre wrażenie, dlatego też z chęcią sięgnęłam po jego najnowszą powieść, „Imię Pani”. Czy i tym razem byłam pod wrażeniem talentu autora?

    (...)

    Sięgając po „Imię Pani”, miałam pełną świadomość, że sięgam po kryminał retro i że tło historyczne powieści będzie bardzo wyraźnie zarysowane i pełne szczegółów wiernych prawdzie. Wiedziałam, że sięgając po twórczość Krzysztofa Koziołka, mogę spodziewać się lekcji historii. Nie przypuszczałam jednak, że będzie to tak pokaźna lekcja. A przynajmniej na taką zanosiło się na początku.

    Akcja powieści rozgrywa się w Krzeszowie, głównym zaś jego punktem jest opactwo i to właśnie dzieje tegoż opactwa autor postanowił przybliżyć czytelnikowi na kartach swojej najnowszej powieści. Dla kogoś, kto lubi wgryzać się w historię konkretnych miejsc, kto lubi opowieści i anegdoty historyczne, to z pewnością będzie prawdziwa gratka, bowiem ciekawostek tutaj nie brakuje, szczególnie na początku książki.

    Zawsze jestem szczera w swoich recenzjach i nie inaczej będzie tym razem. Przyznam bez bicia, że pierwsze kilkadziesiąt stron mnie przeraziło. Przytłoczyła mnie ilość opowiastek z dziejów opactwa, które w moim odczuciu były hamulcem dla fabuły. Ilekroć robiło się ciekawie, miało miejsce jakieś interesujące zdarzenie, pojawiła się jakaś nowa informacja, zanim autor przeszedł do istoty danego wydarzenia, wtrącał po drodze jakąś ciekawostkę czy opowieść, a ja, wiedziona ciekawością i głodna nowych informacji, nie chciałam w tym momencie czytać o jakichś wydarzeniach sprzed trzystu lat, chciałam już teraz, zaraz dowiedzieć się więcej o sprawie prowadzonej przez komisarza Dewarta. Przyznam szczerze, że nieco mnie te wtrącenia denerwowały, bo nie mogłam wgryźć się porządnie we właściwą opowieść, gubiłam rytm, nie byłam w stanie dać się jej ponieść. Kiedy tak przebijałam się przez te początkowe ciekawostki, przez głowę przelatywały mi myśli „w co ja się wpakowałam? jak ja dotrwam do końca, kiedy początek idzie mi jak po grudzie?”. W końcu po prostu zaczęłam jedynie przelatywać wzrokiem niektóre z opowieści i dzięki temu wreszcie udało mi się odnaleźć w tej powieści odnaleźć. Bez obaw, nie oznacza to jednak, że żeby dać się porwać „Imieniu Pani”, trzeba rezygnować z części treści. Z czasem sama powieść stała się bardziej wyważona, a ilość ciekawostek historycznych przestała mnie przytłaczać. Co zaskakujące, w pewnym momencie książka wciągnęła mnie tak mocno, że nie byłam w stanie się od niej oderwać i nie najlepsze początkowe wrażenie kompletnie się zatarło.

    Ogromną zasługę w tym, że „Imię Pani” mnie porwało, ma tutaj kreacja postaci komisarza Dewarta. To mężczyzna uparty, obdarzony bystrym i wnikliwym umysłem oraz sporą dozą sprytu. Wie, że w niewielkiej społeczności jest kimś obcym, a miejscowi mogą nie być zbyt chętni do udzielania informacji. Wykorzystując niemałe doświadczenie, umiejętnie dochodzi do prawdy. To rozsądny facet, który czasem jednak daje się ponieść emocjom, a tych kłębi się w nim sporo. Rodzinna tragedia i to, co przeżywa ON w środku, czynią tę postać bardziej ludzką. Dewart jest przy tym wszystkim także obdarzony ciętym językiem, co tylko dodaje mu charakteru. Podobały mi się jego ociekające sarkazmem docinki, jakimi raczył komendanta okolicznej żandarmerii. Coś pięknego.

    Jak się okazało, być może nie jestem aż taką fanką historii, a przynajmniej nie w każdym jej wydaniu, niemniej chylę czoła przez ogromem pracy, jaką autor musiał włożyć w napisanie tej książki. Czuć tutaj te godziny spędzone na przeszukiwaniu źródeł pisanych, by wiernie oddać tło historyczne, czuć te kilometry spędzone na wędrówkach, by poprzez słowa zabrać czytelnika do tych wszystkich opisywanych w książce miejsc. Krzysztof Koziołek, co, jak sądzę, jest cechą charakterystyczną jego stylu, pisze bardzo obrazowo i z dbałością o najdrobniejsze szczegóły.

    Autor rewelacyjnie odmalował klimat powieści: atmosferę małego miasteczka, w którym każdy każdego zna, a plotki roznoszą się lotem błyskawicy; nastrój opactwa, w którym czas i sprawy życia doczesnego schodzą na dalszy plany, czy wreszcie ducha lat 30. ubiegłego wieku, kiedy to naziści zaczynali mocno zaznaczać swoje wpływy.

    „Imię Pani” to powieść, w której trup ściele się gęsto. Nie brak w niej zaskakujących zwrotów akcji, a napięcie dawkowane jest w niej stopniowo. Sprawa tajemniczych zgonów zakonników wciągnęła mnie bez reszty i nawet w najmniejszym stopniu nie przypuszczałam, że autor zaserwuje takie jej rozwiązanie. Muszę przyznać, że mimo początkowych trudności, ogólnie bardzo dobrze bawiłam się podczas lektury tej powieści.

    Komu poleciłabym „Imię Pani”? Przede wszystkim wielbicielom kryminałów retro. Jeśli jeszcze nie znacie się z twórczością Krzysztofa Koziołka, powinniście się z nią zapoznać. Ja mam na swoim koncie dwie jego książki z tego gatunku i w przyszłości chętnie sięgnę po kolejne.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  3. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 4/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    "Nauczył się wówczas dwóch rzeczy: po pierwsze, niektórych pytań nie warto było zadawać; po drugie, otwartość umysłu nie zawsze szła w parze z uznaniem w oczach innych."

    Książka na szybkie zaczytanie, może nie jeden, ale dwa oddechy czytelnicze, przyjemne nasycenie zajmującą intrygą zgrabnie opakowaną w klimat retro. Autor z dużą łatwością angażuje czytelnika w śledzenie scenariusza zdarzeń, snucie detektywistycznych przypuszczeń i domysłów. Sympatycznie poddajemy się zagadkowej kryminalnej grze. Walorem powieści jest wyjątkowo bogate historyczne tło, które nie przytłacza szczegółowością, ale nadaje ton przeszłości, a przy tym uzmysławia jak wiele tajemnic skrywa się w niepozornych budowlach będących świadkami minionych epok. Odpowiadało mi zachowanie równowagi między przebiegiem akcji a nadaniem jej barwnych rys dawnych czasów. Mamy wzmiankę frapującego zdarzenia z siedemnastego wieku, która podsyca tajemnicze nuty akcji rozgrywanej w tysiąc dziewięćset trzydziestym czwartym roku.

    Czterdziestoletni Gustav Dewart, komisarz kryminalny, przyjeżdża na odpoczynek do opactwa benedyktyńskiego w Krzeszowie. Liczy na złapanie kilku spokojnych dni po dramatycznych wydarzeniach w jego życiu, z dala od przestępstw, morderstw i śledztw. Jednak okoliczności nie sprzyjają zamierzeniom, seria osobliwych wypadków wśród zakonników skłania Gustava do przyjrzenia się im bliżej. Niepokoi zmowa milczenia wśród mieszkańców wsi, a wnikliwe zainteresowanie komisarza napotyka sprzeciw ze strony lokalnego komendanta żandarmerii. Mężczyźni nie darzą się sympatią, a dialogi między nimi są jedynymi elementami w powieści, które nie do końca zabrzmiały przekonująco, być może to kwestia kobiecego spojrzenia. Spodobało mi się za to, jak autor podsuwa kolejne tropy, odsłania powiązania, podsyca niebezpieczeństwo, zaskakuje w finalnej odsłonie książki. To moje pierwsze spotkanie z twórczością autora, ale z pewnością nie ostatnie.

    [Adres usunięty]

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  4. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 4/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    Kryminały czytuję od 5-tej klasy podstawówki. Tak, tak, po ten gatunek sięgnęłam mając 12 lat, bo... zaraziła mnie sąsiadka, a nudziło czytanie "W pustyni i puszczy". Sensację lubię do dziś, choć czytam jej mniej niż lektur obyczajowych. Lubię zagłębiać się w kryminały retro, bo uważam, że mają one jakiś szczególny urok, który płynie z innych metod prowadzenia śledztwa, w które nie ingeruje tak bardzo jak dziś technika. Bardziej liczy się światłość ludzkiego umysłu, zdolność wiązania faktów i to "coś", co sprawia, że prawda wychodzi na światło dzienne.

    "Imię Pani" autorstwa Krzysztofa Koziołka jest właśnie taką książką. Połknęłam ją w dwa wieczory i podsumuję krótko - to niezwykle apetyczny kryminał, że palce lizać.

    Cofamy się w czasie do grudnia 1934 roku i przenosimy się do Grussau (Krzeszowa). Tam wypoczywa po trudnych dniach życia, po rodzinnym dramacie, który nadszarpnął  zdrowie Gustav Dewart. Pobyt w opactwie benedyktynów ma ukoić zszargane nerwy i uspokoić duszę. Niestety atmosfera klasztoru i religijny rytm życia zakonników duszą komisarza kryminalnego. Pozorny spokój zakłócają pewne zdarzenia, które wstrząsają nie tylko mnichami ale i społecznością miasteczka. Następuje bowiem seria zagadkowych śmierci, które tylko na pierwszy rzut oka wyglądają jak nieszczęśliwe wypadki. Dewart szybko odkrywa, że ktoś morduje z premedytacją kolejne ofiary. Ale miejscowa policja nie jest przekonana do tej szokującej i okrutnej prawdy.

    Kto stoi za brutalnymi morderstwami i dlaczego to robi? Rozpracujcie tę zagadkę u boku Gustava, który jest naprawdę świetnym profesjonalistą i ma talent do odkrywania mrocznych sekretów.

    Zakochałam się w tej lekturze można rzec od pierwszego wrażenia. Czytanie jej sprawiło mi naprawdę niekłamaną przyjemność, dostarczyło emocji i dreszczyku który powinien towarzyszyć temu typowi książek. Akcja tego tytułu jest dość wartka i wielokrotnie zaskakuje nowymi niespodziankami. Sprawa się wikła i rozgałęzia na kolejne wątki. Jak króliki z kapelusza pojawiają się kolejne trupy. Atmosfera robi się gęsta od krwi a od miejsc w których dzieją się kolejne sceny wieje grozą i klimatem sekretów. Jak się okazuje klasztor to doskonałe miejsce na sceny morderstw, a mnisi wcale nie są tacy święci jakby się na pierwszy rzut oka wydawało.

    Autor nie omieszka wtrącić w tekst historii opactwa, jego zawiłej przeszłości oraz mistycyzmu jaki się z nim kojarzy. W zagadkę kryminalną wplecione są opisy, ciekawostki historyczne, opowieści z przeszłości które jeszcze mocniej przyciągają czytelnika do książki i czynią ją atrakcyjną. Dzięki takim zabiegom bardzo łatwo przeniknąć do świata tego tytułu i poczuć się tak, jakby się było naocznym świadkiem opisanych wydarzeń. Zimowy klimat tej książki potęguje niezwykłą atmosferę.

    "Imię Pani" to doskonała powieść, która dostarczy wielu przyjemnych wrażeń i zabierze w niesamowitą podróż w czasie i przestrzeni. Polecam ją miłośnikom książek Marka Krajewskiego oraz tym, którzy lubią nietuzinkowe zagadki z morderstwami w tle. Autorowi gratuluję znakomitego pomysłu na fabułę, stworzenia nietuzinkowej i nieszablonowej oraz bardzo sympatycznej postaci głównego bohatera oraz poprowadzenia akcji tak zawile, że nie odgadłam zbyt wcześnie kto jest winien. A to moim zdaniem w tego typu książkach jest najważniejsze. Gorąco polecam.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  5. Super Recenzent
    Ocena: 5/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    Lubicie literackie wyprawy do przeszłości? Ja uwielbiam, pod jednym jednak warunkiem: wiarygodność to podstawa. Nie mam na myśli powieści historycznej, która niestety często jest nośnikiem "suchej" wiedzy, ale myślę o kryminałach retro – opowieściach, które poza ciekawą fabułą muszą pozwolić czytelnikowi na wtopienie się w odpowiedni klimat, wejście w nastrój "tamtych lat". Kryminał retro to nie lada wyzwanie dla autora, bowiem łatwo jest tu przedobrzyć, co objawia się naszpikowaniem treści zbędnymi zapychaczami, byle tylko przekonać czytelnika, że to faktycznie ten czas; nie trudno też o zbytnią pobłażliwość – czasem dostajemy historię, która mogłaby się zdarzyć tu i teraz, a nam nie zrobiłoby to większej różnicy (no i gdzie ten klimat?!); i ostatnia retro pułapka: zakłamanie ówczesnej rzeczywistości, no bo komu chciałoby się sprawdzać, czy tak właściwie było, czy tak mogłoby być?

    Na szczęście wielu autorów rzetelnie przykłada się do pracy nad swoimi dziełami – niezliczone godziny poświęcają na chłonięcie ducha przeszłości, a potem rzetelnie oddają nastrój, którym zdążyli nasiąknąć. Z takiego podejścia do tematu powstają takie książki jak "Imię Pani" – Krzysztof Koziołek wykonał kawał świetnej roboty, by zabrać nas w niezwykle klimatyczną podróż.

    Głosy przeszłości

    Mamy grudzień 1934 roku. Mroźny wiatr liże stare mury klasztoru, ciężkie myśli przytłaczają spragniony wypoczynku umysł, wyczekiwany urlop dłuży się niemiłosiernie, a Was męczą towarzystwo gospodarzy i bezczynność, do której nie przywykliście. Ten stan zawieszenia nie trwa jednak długo.

    Początkowo stoicie z boku, wnikliwie śledząc rozwój wypadków; kalkulujecie, rozważacie wszelkie za i przeciw, sprawdzacie ślady, w myślach rekonstruując każdy krok prowadzący do niefortunnego wypadku. A wszystko pozwala Wam dojść do wniosku, że to, co zaszło w klasztornej toalecie, nie może być dziełem przypadku. Wkrótce jesteście już przekonani o słuszności swoich podejrzeń... Choć wiadomo, że nieszczęścia chodzą parami, trudno wyjaśnić dramatyczną ich plagę, która pochłania kolejne istnienia.

    Gustaw Dewart, jak na prawdziwego komisarza kryminalnego przystało, stara się odkryć prawdę, choć lokalna policja"zdecydowanie mu tego zadania nie ułatwia. Niestrudzony poszukiwacz prawdy działa zatem na własną rękę, a w czasie tego samozwańczego śledztwa przyjdzie mu stawić czoła nie tylko prawdzie, ale też przeszłości.

    To jednak nie wszystko. Oczywiście rok 1934 był dla Gustawa szalenie ważny, jednak sprawa, która nie daje mu spokoju, ma korzenie sięgające głębiej, niż się początkowo wydaje. Podążając śladami przeszłości, trafimy do roku 1622 – tu historia zaczyna swój bieg. Małomiasteczkowy klimat lat trzydziestych, ciężka kotara milczenia oraz dziwnie nieustępujące uczucie niepokoju to tylko niektóre z elementów składających się na wyśmienitą ucztę czytelniczą.

    To się czyta!

    Krzysztof Koziołek stworzył wyjątkowo dobrą powieść, która zachwyca nie tylko frapującą fabułą, ale przede wszystkim tym pełnym napięcia, zwiastującym tragedię klimatem starych murów otulonych zimową aurą. Czytając "Imię Pani", mamy szansę przenieść się na dłuższą chwilę w przeszłość, która nie zgotuje nam ciepłego powitania, ale zamiast tego porządnie zmrozi krew w żyłach i... zmusi do przyjęcia na siebie roli niemego obserwatora, przed oczami którego toczy się walka z czasem, skażoną dramatem duszą oraz zdrowym rozsądkiem.

    Na uwagę zasługuje elektryzujący styl, z pomocą którego autor serwuje nam opowieść tak dobrze skonstruowaną, że można by ją uznać za prawdziwą. Język powieści jest dynamiczny, co zaskakuje, zważywszy na ilość i szczegółowość opisów. Dialogi są konkretne i, co cieszy, brak im sztywności – nie mdlą, ale wprowadzają nas w różnorodne stany emocjonalne – raz bawią (oj, dowcipu tu nie brakuje), by za chwilę wycisnąć z nas łezkę czy dwie. Kiedy trzeba nasz bohater potrafi się zachować jak na wychowanego i wysokiego rangą komisarza przystało; kiedy można rzuci jednak soczystym mięchem, by dosadnie wyrazić te myśli, które chodzą nam właśnie po głowie – szczególnie podczas lektury niektórych fragmentów. Warto jednak zaznaczyć, że tam, gdzie należało, autor nie poskąpił nam "mnisiej stylizacji". Ta zmienność dodaje powieści swoistego kolorytu.

    Mnogość szczegółów, dokładność opisów miejsc, w których toczy się akcja, oraz potężna dawka ciekawostek, pozwalają nam poczuć się tak, jakbyśmy tam byli i wraz z Gustawem brnęli w tę wątpliwej przyjemności podróż – być może donikąd. Trudno nie podążać tą wyznaczoną naszemu bohaterowi ścieżką, ponieważ wciąż dręczą nas pytania o to, kto zabił, dlaczego, i jak do tego doszło? Stajemy więc ramię w ramię z Dewartem, znosząc wszelką niewygodę, by odkryć prawdę.

    Spędziłam z "Imieniem Pani" dwa wspaniałe, pełne rozważań i prób rozwiązania zagadki wieczory. Nie odkryłam prawdy od razu, choć uważnie śledziłam każdy szczegół tej historii, starając się połączyć pozornie niepasujące elementy krwawej układanki. Nie chciałam wracać z tej wyprawy, ponieważ bawiłam się wyśmienicie, a podrzucane wciąż przez autora mylne tropy, zwiększały jedynie mój apetyt na więcej i – co chyba oczywiste – wyprowadzały mnie z równowagi, bo nijak nie potrafiłam połączyć danych mi fragmentów w jakąś sensowną całość. Nasiąknęłam nieco tym retro nastrojem – na tyle, że chciałabym przeczytać coś jeszcze właśnie w takim stylu.

    Poszukujecie kryminalnej rozrywki na wysokim poziomie w iście zimowym klimacie, który mocno trąci zapachem starych murów? "Imię Pani" będzie idealne – to historia, z którą warto spędził mroźny wieczór. Dacie się porwać w lata trzydzieste, choćby na chwilę?

    [Adres usunięty]

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  • Paderborn

    Prokurator z Chyłki na tropie seryjnego mordercy, który pozostaje bezkarny dzięki astrologii.
    Książka, op. miękka
    32,83 zł
    w magazynie
  • Krew w piach

    SZUKAŁY MIŁOŚCI. ZNALAZŁY ŚMIERĆ Miał hipnotyzujące oczy i ujmującą aparycję. Wysoki, barczysty, zawsze dobrze ubrany. Życie z nim było niekończącą się bajką. Miał apetyt na wszystko i rozbuchane ambicje. Kochały go młode dziewczyny i ich dojrzałe matki, nieszczęśliwe mężatki i poważne urzędniczki....
    Książka, op. miękka
    26,83 zł
    w magazynie
  • Smolarz. Igor Brudny. Tom 6

    Powraca przerażająca bieszczadzka legenda W Bieszczadach dochodzi do zaginięcia dwóch turystek. Z powodu tragedii ożywa legenda o ponurym smolarzu. Dręczony wyrzutami sumienia Igor Brudny, który w górach próbował odzyskać spokój, wbrew sobie angażuje się w sprawę. Gdy podejrzenie pada na jego...
    Książka, op. miękka
    31,99 zł
    w magazynie
  • O północy w Berlinie. Czas zapomnienia. Tom 1

    Najnowsza powieść bestsellerowej autorki – Joanny Jax! Pod koniec lat czterdziestych dochodzi w Berlinie do serii tajemniczych morderstw. Pozornie ofiary nic nie łączy, jednak oficer prowadzący śledztwo odkrywa, że każda z tych osób przebywała w czasie wojny na terenie Afryki Północnej. Brak...
    Książka, op. miękka
    27,46 zł
    w magazynie
  • Kair, czwarta rano. Czas zapomnienia. Tom 2

    Pod koniec lat czterdziestych dochodzi w Berlinie do serii tajemniczych morderstw. Pozornie ofiary nic nie łączy, jednak oficer prowadzący śledztwo odkrywa, że każda z tych osób przebywała w czasie wojny na terenie Afryki Północnej. Brak motywów, niewiele śladów pozostawionych na miejscu zbrodni a...
    Książka, op. miękka
    29,67 zł
    w magazynie
  • Schronisko, które spowijał mrok. Karkonoska seria kryminalna. Tom 3

    POWIEŚĆ INSPIROWANA PRAWDZIWYMI WYDARZENIAMI Wrzesień 1947, Cieplice. Uczeń miejscowego liceum zostaje oskarżony o zamach na wysokich radzieckich dygnitarzy. Międzynarodowy skandal wisi w powietrzu, a chłopak musi uciekać. Grudzień 1991 roku. Do karkonoskiego schroniska Strzecha Akademicka...
    Książka, op. miękka
    32,97 zł
    dostępny za 27 dni
  • Strażnik jeziora

    Prawda zawsze ma drugie dno. Podgórska miejscowość, słowiańska mitologia i detektyw o ciętym języku oraz talencie do pakowania się w kłopoty. Pierwsza część nowej serii kryminalnej osadzonej w Beskidzie Żywieckim. „Prywatny detektyw, na którego nie czekaliśmy, a którego potrzebowaliśmy. I intryga...
    Książka, op. miękka
    32,75 zł
    w magazynie
  • Nie Anioł

    Na jednym z wrocławskich osiedli zamordowany zostaje dawny kolega nadkomisarza Marcina Zakrzewskiego, „Parol” Szawczak. Zabójca kontaktuje się z Marcinem, przedstawia się jako Anioł Stróż i przekazuje mu dziwną wiadomość. Zakrzewski zostaje odsunięty od śledztwa. Podczas napadu na hurtownię...
    Książka, op. miękka
    31,39 zł
    dostępny za 13 dni
  • Światła w popiołach

    Wiele lat temu w trakcie licealnej imprezy w Żeromicach doszło do tragedii – dwoje nastolatków spłonęło w starym, porzuconym pustostanie. Sprawa została zakwalifikowana jako wypadek i odcisnęła się na lokalnej społeczności tak silnym piętnem, że nikt do niej nie wraca. Do czasu. Pewnego dnia w...
    Książka, op. miękka
    33,45 zł
    w magazynie
  • Na psa urok, ości śledzia

    Chcąc nie chcąc - a naprawdę nie chcąc! - Tekla zamieszkuje pod jednym dachem z przyszłą teściową, która, dość nieoczekiwanie dla wszystkich, tuż przed finansowo niekorzystnym dla niej rozwodem, owdowiała. W chwili zaćmienia umysłowego Tekla odprawia wymyślony naprędce rytuał, zdaniem pewnych osób...
    Książka, op. miękka
    31,10 zł
    w magazynie
  • Bagno. Igor Brudny. Tom 5

    A co jeśli sprawiedliwość postanowi wymierzyć ktoś inny? Audycję radiową przerywa telefon od tajemniczego człowieka, który przedstawia się jako Sędzia. Jednocześnie w internecie pojawia się transmisja, w trakcie której mężczyzna w katowskim kapturze torturuje bliskiego współpracownika władzy. Przed...
    Książka, op. miękka
    31,35 zł
    w magazynie
  • Zaraza. Igor Brudny. Tom 4

    Po tym, jak cudem uszedł z życiem z zasadzki psychopatycznego mordercy, Igor Brudny powoli i z trudem dochodzi do siebie. Świat, w którym się obudził, nie jest już jednak taki sam. Komisarz musi trzymać się z dala od Warszawy, a zielonogórski zespół inspektora Romualda Czarneckiego już nie...
    Książka, op. miękka
    34,83 zł
    w magazynie
Wybrane bestsellery
Nieprzewidywalny i niebezpiecznie wciągający thriller psychologiczny od mistrzyni tego gatunku! Emma desperacko pragnie odciąć się od przeszłości, więc skrzętnie ukrywa przed bliskimi traumę z dzieciństwa. Jednak nagle zaczyna cierpieć na bezsenność, a w ciągu dnia zdarzają jej się chwile, których...
dodaj do schowka Do koszyka 45,15 zł
Bestsellerowa międzynarodowa seria thrillerów. Simon Sax mógłby być szczęściarzem. Jest młody, inteligentny, a jeśli sprzeda swój niesamowity algorytm międzynarodowej korporacji, zostanie także miliarderem. A mimo to czuje się samotny. Jego sukces kontrastuje z całkowitym brakiem zdolności...
dodaj do schowka Do koszyka 40,15 zł
Simon Sax mógłby być szczęściarzem. Jest młody, inteligentny, a jeśli sprzeda swój niesamowity algorytm międzynarodowej korporacji, zostanie także miliarderem. A mimo to czuje się samotny. Jego sukces kontrastuje z całkowitym brakiem zdolności towarzyskich. Aż pewnego dnia pokonuje swoje...
dodaj do schowka Do koszyka 38,12 zł
Kłótnie w związku. Trudności z dziećmi. Stres w pracy, brak czasu na cokolwiek, a tu jeszcze pranie trzeba rozwiesić… I chociaż teoretycznie wiemy, że relacje z bliskimi potrzebują skutecznej komunikacji, otwartości na drugiego człowieka i pracy z własnymi emocjami, to w praktyce… bywa różnie. Aga...
dodaj do schowka Do koszyka 29,99 zł
Dowiedz się, gdzie i jak to wszystko się zaczęło! Prequel bestsellerowego „Przewodnika po zbrodni według grzecznej dziewczynki”. Senior rodu Remych zostaje zamordowany, a liczba podejrzanych jest mocno ograniczona: tylko garstka ludzi przebywała wtedy na jego prywatnej wyspie Joy. Każdy zdaje się...
dodaj do schowka Do koszyka 20,92 zł
Kontynuacja Fourth Wing, bestsellerowej serii Empireum. Najlepsze romantasy 2023 roku według Goodreads! Wszyscy spodziewali się, że Violet Sorrengail umrze w trakcie pierwszego roku w Uczelni Wojskowej Basgiath. Jednak Odsiew był zaledwie pierwszym testem mającym na celu pozbycie się kadetów o...
dodaj do schowka Do koszyka 71,99 zł

Zobacz, dlaczego warto nam zaufać

Doskonała komunikacja, perfekcyjne podejście do klienta, realizacja szybka i całkowicie zgodna z zamówieniem, do tego dobra cena, czyli całość na piątkę.

Anyszka

Polecam, polecam, polecam! Świetny wybór, książki w doskonałej cenie i co najważniejsze błyskawiczna realizacja zamówienia - dodaję do moich ulubionych sklepów.

magdape

Bardzo miła obsługa, szybko reagują na wiadomości pisane. Szybko rozwiązują problem i tłumaczą sytuację, oraz bardzo jasno i konkretnie piszą mail o każdej zmianie w zamówieniach.

Lenka

Kolejny raz robię zakupy w sklepie i jest super szybko, tanio i wygodnie. Aż żałuję, że nie mają innych propozycji, które mnie interesują. Gorąco polecam.

Beata

Transakcja przebiegła szybko i sprawnie. Książki super i wszystko porządnie zapakowane. Nie jest to na pewno moja ostatnia styczność ze sklepem. Polecam.

Agnieszka

Sklep godny polecenia, szybko zrealizował zamówienie. Dodatkowo otrzymałam rabat. Bardzo korzystna cena zamówionych książek. Łącznie z przesyłką wyszło taniej niż w księgarni stacj...

Zosia

Bardzo sprawnie zrealizowane zamówienie. Pomimo, że podano mi późniejszy termin dostarczenia przesyłki otrzymałam ją kilka dni wcześniej. Sklep cechuje solidność i profesjonalizm. ...

Joanna

Sklep bardzo fajny, pomocny i szybki. Realizacja zamówienia trwała kilka dni. Zamówienie doskonale zapakowane i nienaruszone.

Frau Sonne

Jestem zadowolona ze sklepu i przeprowadzonej transakcji. Duży wybór książek, dostawa zgodnie z podaną przez sprzedawcę datą, bardzo porządnie zapakowana. Polecam.

agnes352

Polecam sklep z czystym sumieniem. Kontakt bardzo dobry, ceny rewelacyjne, wybór książek ogromny. Na pewno wkrótce znów złożę zamówienie.

natka2817

Rewelacja!!! Zamówienie otrzymałam 5 dni od złożenia zamówienia, a mieszkam w Wielkiej Brytanii.

Adrianna

Pierwszy raz kupowałam książki przez internet i się nie rozczarowałam. Książki przyszły w oczekiwanym terminie, były dobrze zabezpieczone. Na pewno skorzystam jeszcze nie jeden raz...

Paula