Kajtek i Koko to prawdziwe legendy polskiego komiksu. Jeśli jeszcze ich nie znacie, pora to w końcu zmienić! "Planeta automatów. Kajtek i Koko w Kosmosie. Tom 4" to kolejna część najdłuższej polskiej serii komiksowej!
Paski z przygodami bohaterów początkowo ukazywały się w latach 1968-1972 na łamach "Wieczoru Wybrzeża", a było ich ponad 1200. Po wielu dekadach wydawnictwo Egmont postanowiło uporządkować wszystkie kosmiczne przygody Kajtka i Koko - tak właśnie powstał album, który być może już niedługo zagości także w Waszych domach.
Kajtek i Koko - główni bohaterowie komiksu "Kajtek i Koko w Kosmosie. Planeta automatów" biorą udział w szalonym eksperymencie profesora Kosmosika. Decydując się na współpracę, chłopcy nie sądził, że przyjdzie im realizować najbardziej zwariowane plany i marzenia niezrównoważonego naukowca.
Chłopcy trafiają między innymi do gwiazdozbioru Oriona, gdzie muszą przeżyć oraz dowiedzieć się czegoś o życiu mieszkańców odległych planet. W trakcie trudnej ekspedycji zwiedzają dziesiątki różnych miejsc, poznając planety, gwiazdy oraz zamieszkujące je istoty. Nie wszystko idzie po ich myśli, a z pozoru niewinnie zapowiadające się zdarzenia okazują się po czasie niezwykłymi, długimi i bardzo ryzykownymi przygodami. Nie zmienia to w żaden sposób nastawienia naszych bohaterów, którzy zawsze pozostają pełni humoru i optymizmu. Gdyby jeszcze wszystkie kosmiczne plemiona były przyjacielsko nastawione. Co wyniknie z tej niezwykłej podróży? Odpowiedź na to pytanie znajdziemy w nowym komiksie - "Planeta automatów. Kajtek i Koko w Kosmosie. Tom". Przygodo, prowadź!
Janusz Christa to jeden z najbardziej zasłużonych polskich artystów w dziedzinie komiksu i literatury pięknej. Jego dzieła po dziś dzień pozostają kultowe i wychowują się na nich kolejne pokolenia Polaków. Do najsłynniejszych jego utworów należą serie komiksowe o Kajtku i Koko, Kajku i Kokoszu oraz Gucku i Rochu. Ponadto, był autorem wielu krótkich pasków komiksowych, drukowanych w gazetach i czasopismach wydawanych w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych.
- Autor: Janusz Christa
- Wydawnictwo Egmont
- Seria Kajtek i Koko w Kosmosie
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2019
- Ilość stron: 96
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788328135727
- Język: polski
- ISBN: 9788328135727
- EAN: 9788328135727
- Wymiary: 21.6x28.5cm
- Powiązane tematy: Last Minute
Recenzje
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Michał L. w dniu 2019-08-29Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: komiks
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąPODRÓŻ PRZEZ KOMOS TRWA
"Kajtek i Koko w kosmosie" to nie tylko najdłuższy polski komiks (historia ta pierwotnie drukowana przez cztery lata na łamach „Wieczoru Wybrzeża” zamknęła się na niemal 1300 paskach komiksowych), ale też i jedno z najlepszych, jakie stworzyli rodzimi autorzy. Przez lata wznawiano mniej lub bardziej pełne edycje całości, w latach 1991 - 1992 próbowano wypuścić nawet kolorową wersję, ale skończyło się na trzech z dwunastu planowanych zeszytach. Na szczęście nieco ponad rok temu Egmont podjął się właśnie wydania całości w kolorze, tym razem w siedmiu częściach. Pierwsze trzy części ukazały się stosunkowo szybko, ale oczekiwanie na czwartą przedłużało się coraz bardziej, aż zacząłem się bać, że na tym będzie koniec. Ale teraz mamy wreszcie kolejną odsłonę serii i jak zwykle jest się z czego cieszyć. Bo "Kajtek i Koko w kosmosie", jak wszystkie dzieła Janusza Christy, to rzecz, którą znać wypada, ale przede wszystkim warto. Absolutny klasyk, który nieprzerwanie zachwyca od tylu dekad i nie ma znaczenia, w jakim wieku jest odbiorca
Szalona podróż przez kosmos trwa. Po ostatnich przygodach dzielny Kajtek i leniwy tchórz Koko trafiają na planetę automatów. Co ich tam czeka? Przygody, niebezpieczeństwa i wiele więcej! A w tle rozpali się iskra miłości!
Jaki jest „Kajtek i Koko w kosmosie” wie każdy, kto miał w swoich rękach choć jeden komiks Christy. Kiedy powstawał, był zwieńczeniem przygód tytułowych bohaterów, a zatem autor dołożył wszelkich starań, by było to dzieło jak najlepsze. Zresztą fani nie pozwolili mu na nic innego. Rzecz w końcu podobała się tak bardzo, że nawet kiedy Christa chciał zakończyć całość, czytelnicy nie dawali mu na to szansy, żądając dalszych epizodów. Nic w tym jednak dziwnego, historia oparta została na sprawdzonym pomyśle, wtedy jeszcze dostatecznie świeżym, by nie raził wtórnością, pobudzała wyobraźnię i dostarczała niesamowitych wrażeń. I nadal to robi, choć minęło już ponad pół wieku od powstania całości. Wizje Christy, choć oldschoolowe - a może także dzięki temu - intrygują bogactwem wyobraźni. Jest też w tym dziecięca fascynacja nieznanym, jest sentyment - dla starszych - i ponadczasowa przygada dwóch przyjaciół - dla młodszych odbiorców. A wszystko to znakomicie, klasycznie zilustrowane.
Bo nie ma się co oszukiwać, ilustracje są tu równie dobre (jeśli momentami nie lepsze, ale to już każdy osądzić musi sam) co scenariusz. Kreska jest klasyczna, doskonała w swej cartoonwosci, pełna detali i przepychu widocznego w gęsto zarysowanych kadrach i uzupełniona o z szacunkiem dobrany kolor. Jedynie zmiana układu z pasków na strony, która wymusiła uzupełnienie braków na kadrach, rzuca czasem się w oczy, ale i to jedynie nieznacznie. Do tego mamy świetne wydanie i szansę, by w końcu w całości poznać „Kajtka i Koka w kosmosie”. A poznawać jest co, bo to kwintesencja tego, co można określić mianem klasyki rodzimego komiksu. Jest tu wszystko to, za co kochamy dzieła Christy i wszelkich innych autorów z tamtych lat. Jeśli zatem jeszcze nie znacie tej historii, jak najszybciej nadróbcie ten błąd. Nie pożałujecie.