"Kombinat zbrodni" to książka o gangsterskich porachunkach, a raczej egzekucjach, często dokonywanych na niewinnych ludziach. Nawet w mafii przestrzega się określonych zasad, do rodzin się nie strzela. Kiedy ginie matka dwójki dzieci, która szła rano po bułki, żona Bajbusa przewodzącego jednemu z podwarszawskich gangów powiązanych z "Mokotowem", nic już nie jest takie samo.
Grupa mokotowska przez wiele lat słynęła z porwań dla okupu, przetrzymywania swoich ofiar i brutalnego okaleczania swoich ofiar, z których niewiele zostało wypuszczonych. Rodziny uprowadzonych nie współpracowały z policją, z którą mafia żyła w komitywie, bo zbrodniarze i tak się jej nie bali. Ciężko było się dostać do jej struktur, bo grupy działały szczelnie, bez względu na prawo, konkurencję, bezwzględnie dla tych, którzy "sypali".
Ewa Ornacka to dziennikarka i scenarzystka. Jej publikacje można było znaleźć m.in. w "Uważam Rze", "Życie Warszawy", "Newsweeku" i "Wprost". Oprócz "Kombinatu zbrodni" napisała "Nowy alfabet mafii" i "Wojny kobiet" wraz z Piotrem Pytlakowskim, z którym prowadziła rozmowy z najgroźniejszymi przestępcami i przedstawiła najgłośniejsze sprawy ostatnich lat z perspektywy kobiet. Otrzymała nagrodę - Srebrną Kaczkę SDRP za swą literacką działalność dotyczącą polskiej mafii.