Księżniczka rozpoczyna walkę ze złem, co oczywiście nie podoba się Szkarłatnej Królowej, która szuka zemsty, sposobu, by zniszczyć swoją przeciwniczkę. Przeciwko Kelsey stają cisi mordercy, zdrajcy i potężni magowie. Wszyscy są żądni jej krwi, wszyscy chcą jej upadku. Przeznaczeniem Kelsea jest walka na śmierć i życie.
Księżniczka rozpoczyna walkę ze złem, co oczywiście nie podoba się Szkarłatnej Królowej, która szuka zemsty, sposobu, by zniszczyć swoją przeciwniczkę. Przeciwko Kelsey stają cisi mordercy, zdrajcy i potężni magowie. Wszyscy są żądni jej krwi, wszyscy chcą jej upadku. Przeznaczeniem Kelsea jest walka na śmierć i życie.
- Autor: Erika Johansen
- Wydawnictwo Galeria Książki
- Seria Królowa Tearlingu
- Oprawa: Twarda
- Rok wydania: 2015
- Ilość stron: 496
- Format: 13,5x19 cm
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788364297397
- Język: polski
- Tłumacz: Mazurek Izabella
- Nr wydania: 1
- ISBN: 9788364297397
- EAN: 9788364297397
- Wymiary: 13.0x19.0x3.4 cm
- Powiązane tematy: Czarny Piątek, 15 książek dla fanów Harry'ego Pottera
Recenzje książki Królowa Tearlingu tom 1 (11)
-
Początkujący RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Olga P. w dniu 2022-04-27Opinia potwierdzona zakupemRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąJak dla mnie bardzo ciekawa,wciągająca i zaskakująca🙂
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Monika S. w dniu 2016-04-26Opinia potwierdzona zakupemRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąJest inaczej niż w innych książkach tego typu. Tu mlodociana królowa ma wątpliwości, popełnia błędy - ogółem nie jest idealna. To + fajny rycerski, postapokaliptyczny świat + fajny język sprawiają, że zarywa się noce, by ją przeczytać. Gorąco polecam!
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Anna C. w dniu 2015-02-04Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
4 z 5 osób uznało recenzję za przydatną"Królowa Tearlingu" to fascynująca opowieść o udowadnianiu własnej wartości, o trudach i radościach życia. Opowieść rozgrywa się w bajkowej krainie rozdartej przez wrogów, gdzie ludzie są sprzedawani i wywożeni z kraju. I nagle młoda dziewczyna przeciwstawia się temu i walczy o swych poddanych. Kelsea musiała się wykazać siłą, determinacją i mądrością. Musiała udowodnić swą wartość i obalić stereotypy, a była przecież młodą dziewczyną.... Nie było jej łatwo, ale przecież życie nie jest proste....
Autorka stworzyła magiczny świat pełen okrucieństwa i niesprawiedliwości, intryg dworskich, naprzeciw których postawiła młodość, prawość i ideały. Która ze stron wygrała? O tym musicie przekonać się sami!
Mnie opowieść wciągnęła jak bagno, czytałam zafascynowana i kibicowałam dzielnej Kelsea. Zaintrygował mnie tajemniczy Duch, a strażnicy wywoływali uśmiech na mojej twarzy, szczególnie Buława. Nie było w nich uniżoności i fałszywej dworskości, okazali się szczerzy do bólu i bardzo oddani swej Pani.
Autorka potrafiła zaciekawić czytelnika, a atmosfera tajemnicy i niedopowiedzenia unosi się nad książką przez cały czas. Podsyca ją fantastyczna okładka, która przyciąga wzrok czytelnika.
Akcja toczy się początkowo dość spokojnie, jednak po jakimś czasie zaczyna pędzić jak burza. Fabuła opowiedziana jest barwnym i malowniczym językiem, lekkim i zrozumiałych. Bohaterowie są mocno nakreśleni, a przy tym nieprzerysowani. Są bardzo prawdziwi i bardzo ludzcy. Autorka zadbała o stworzenie pozytywnych wzorców, które postawiła naprzeciw czarnych charakterów. Odwieczna walka dobra ze złem została pokazana w intrygujący sposób. Czytałam jednym tchem i nie mogłam się oderwać.
Książka mnie zachwyciła, ale i pozostawiała niedosyt... że to już koniec..... -
Recenzent WybitnyOcena: 5/5Dodana przez Anita S. w dniu 2018-03-09Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 1 osób uznało recenzję za przydatnąMyślę ze książka "Królowa Tearlingu" jest już wszystkim mniej lub bardziej znana. Było o niej bardzo głośno szczególnie przy premierze drugiego tomu. Ja sięgnęłam po nią troszkę wcześniej i wpadłam jak śliwka w kompot. Bo książka ta wciąga nas w sam środek akcji. Serio, po opisie spodziewałam się średnio rozbudowanej fabuły i ślicznej młodej księżniczki wychowanej na ą i ę, a dostałam bądź co bądź historie rodem z Gry o Tron.
Zacznijmy od tego że Kelsea idealnie wpisuję się w grono moich ulubionych bohaterek. Jest twarda, zdecydowana, nieustępliwa, i od samego początku przekonana o słuszności swej racji. Przez całe 486 stron Kalsea nie waha się nad podjęciem jakiejkolwiek decyzji. Jeśli coś postanowiła, to jest to słuszne i na pewno rozsądne rozwiązanie. Nie cacka się realizując swój plan objęcia spuścizny. Mimo tego że czeka tam wiele pułapek i ludzi gotowych jej wbić sztylet w plecy, prze do przodu wygrywając każde starcie. Ponadto bohaterka nie jest idealna. Poznajemy ją z kilku stron. Bezwzględnej władczyni, królowej kochającej swoich poddanych, przyjaciółki wiernej swoim najbliższym i w końcu zwykłej młodej kobiety która ma swoje kompleksy i jak każdy czuje się zmęczona po całym dniu pracy.
Szczególnie w tej książce zaintrygowały mnie sceny akcji jakie stworzyła autorka. Czułam się jak podczas oglądania bardzo dobrego filmu! Naprawdę ten scenariusz aż się prosi o ekranizację! Z chęcią zobaczyłabym scenę koronacji, przemowy do poddanych czy choćby pierwszy moment w którym poznajemy bohaterkę. Wszystkie te wątki stają mi przed oczami w momencie gdy to piszę. Są tak rewelacyjnie opisane że nasza wyobraźnia pracuje na pełnych obrotach.
Przedstawiony nam został również szeroki wachlarz postaci drugoplanowych. Ba wachlarz... jest ich multum. W końcu wokół królowej cały czas krążą ludzie mniej lub bardziej jej przychylni. Widać że autorka poświęciła sporo czasu siły i energii w budowanie świata. Chciałabym zobaczyć swoją minę w momencie kiedy dowiedziałam się że akcja książki dzieje się w przyszłości, po tym jak my ludzie zniszczyliśmy wszystko to co było osiągane przez tysiąclecia. Powinnam też być troszkę zawiedziona iż w sumie przez te wszystkie strony nie przewinął się wątek miłosny. No może troszeczkę w kilku momentach jednak był ON dość mglisty i nie jestem do końca pewna czego mam się po tym spodziewać. Ale wracając do tematu, nie mamy tu gorącego romansu. Nie ma wzdychających do siebie głównych bohaterów. Co jest dość ciekawą odskocznią od tradycyjnego scenariusza tego typu powieści.
Podsumowują! Czy czytać? Oczywiście że czytać! Ta książka jest warta swojego rozgłosu w każdym calu. Historia naprawdę jest nietuzinkowa i należy do tego gatunku który albo się kocha, albo nienawidzi. Ja oczywiście kocham. Ach czy wspomniałam o tym że Kelsea przypomina mi pod wieloma względami Deneris?
Pozdrawiam cieplutko i polecam wszystkim fanom fantasy! -
Super RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Anna P. w dniu 2015-02-26Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
3 z 5 osób uznało recenzję za przydatnąKrólowa Tearlingu to początek bardzo dobrej sagi fantasy. Jest tam wszystko, czego można oczekiwać: trzymająca w napięciu historia, interesujący bohaterowie i - oczywiście - walka dobra ze złem.