Powieść, która przytłoczy Cię swoim ciężkim klimatem i przerazi tym, co pokaże. Jesteś w stanie wkroczyć w mroczny, ponury świat, pełen niebezpieczeństw i brutalności?
"Kto chce jeść mięso, musi umieć zabić" to niecodzienna, pełna onirycznych wizji powieść, która pokaże Czytelnikowi świat, do jakiego nigdy wcześniej nie dotarł. Wilcza Wyspa to warszawskie miejsce, które na początku XX wieku skrywało wiele bardzo mrocznych tajemnic. Ci, którzy tam mieszkają, pilnują skrzętnie swoich sekretów, by przypadkiem nie ujrzały światła dziennego.
Najlepszym, co można zrobić, jeśli nie chce się zbyt szybko zginąć, to omijać Wilczą Wyspę szerokim łukiem. Czy niebezpieczeństwo, które się tam czai, można opisać słowami? Czy brutalny świat nie wciągnie bez reszty tego, kto ośmieli się przekroczyć niewidzialną granicę?
Opinie o książce
Więcej niż szalona opowieść o gangsterach dziewiętnastowiecznej Warszawy. Bagniste brzegi Wisły stają się scenerią nieludzkich i nadludzkich zmagań. Miłośnicy Cormaca McCarthy'ego, Andrieja Płatonowa i Olgi Tokarczuk znajdą tu coś dla siebie – ale Łukasz Stachniak swoim własnym głosem opowiada swoje własne historie. Nie znam nikogo, kto miałby odwagę tak pisać.
Tomasz Piątek
Gęsta, lepka, mroczna epopeja o najciemniejszej stronie miasta. Powiśle Wokulskiego to przy nabrzeżu Stachniaka prawdziwy kurort. Wypada się cieszyć, jeśli straci się tu tylko zęby. Tu dybuki wyciągają duszę przez przełyk. Sypią obrokiem na rany. Uciekaj stąd, póki pora. A potem przeczytaj i dopiero zacznij się bać!
Michał Wójcik
O autorze
Łukasz Stachniak jest z zawodu grafikiem. To warszawiak, który urodził się w 1983 roku. Aktualnie porusza się zawodowo w ramach branży reklamowej. Jego debiut literacki, książka pod tytułem "Czarny charakter", ukazała się w 2017 roku. Opisuje w nich przedwojenną Warszawę z czasów, gdy wszystko wyglądało inaczej, a w mieście wiele było morderstw, grabieży, a także ustawicznych wyłudzeń. Tak Czytelnik poznaje Innocentego, czyli Inneczka oraz Ładeczka Lajzera. Stachniak napisał również powieść "Kto chce jeść mięso, musi umieć zabić” utrzymaną w podobnej konwencji i realiach. Autor zapowiada też, że niewykluczone, że podejmie kolejne próby literackie.