“Laleczki skazańców. Życie z karą śmierci” to pozycja, która przybliży Czytelnikowi charakterystykę kary śmierci, a także jej "bohaterów". Szczególne miejsce znajdzie się natomiast dla ich kobiet i skomplikowanych relacji, jakie łączyły je ze zbrodniarzami.
"Laleczki skazańców" to książka, w której Linda Polman skupia się na karze śmierci i oczekujących na nią mężczyznach. Bohaterów mamy wielu: to seryjni mordercy, psychopaci, gwałciciele lub aspołeczne odludki. Wszyscy jednak w jakimś stopniu potrzebują bliskości, choć nie do końca w takim wymiarze, w jakim się jej zazwyczaj spodziewamy. Dużo miejsca zostało tutaj poświęconego kobietom, które zafascynowały się właśnie nimi i zdecydowały się na budowanie związków mimo kary wiszącej nad partnerami.
"Laleczki skazańców" to jednak wielowymiarowa opowieść o karze śmierci rozważanej na wiele sposobów. Czytelnik może liczyć na wiele szczegółów z rozmaitych egzekucji. Polman wskazuje wady wymiaru sprawiedliwości działającego w Teksasie, zdradzając sekrety, jakie skrywają tamtejsze cele śmierci. Z dużą wnikliwością autorka pokazuje, w jaki sposób są traktowani ludzie w tego rodzaju miejscach oraz przybliża liczne pomyłki, do jakich doszło na skutek niewiedzy bądź przesadnej zapalczywości przedstawicieli władzy. To wiele różnych wątków, składających się na jedną historię, którą trzeba przeczytać w całości, by chociaż spróbować zrozumieć rzeczywistość, na jakiej skupia się reporterka.
O książce
Linda Polman nie ocenia, nie wyrokuje, a jedynie z fotograficzną uwagą przygląda się więziennej wiosce - jak mówią o zakładzie osadzeni - i subkulturze kobiet, które wybrały jej honorowe obywatelstwo. W swoich reportażach ilustruje to, o czym pisał Michel Foucault w "Nadzorować i karać" - więzienie to nie tylko konkretne miejsce, ale wciąż aktualna metafora relacji między władzą a podległością, które rządzą każdą strukturą społeczną i każdym związkiem miłosnym. Polman pokazuje też, że - jak w eksperymencie Philipa Zimbardo - każdy z nas może stać się zarówno skazanym, jak i skazującym, ale może również wyjść z roli i być dla drugiego człowieka po prostu człowiekiem. - Karolina Sulej
Polman opisuje kobiety i ich partnerów kryminalistów z ogromną empatią i bez cienia sarkazmu. Z autentyczną troską i zrozumieniem kreśli poruszający portret zamkniętego świata pozbawionego nadziei. - "Elsevier"
Polman łączy w swoim pisaniu solidne dziennikarstwo śledcze z niezwykłą umiejętnością przedstawiania intymnych portretów ludzi, których spotkała tragedia [...]. Wspaniała książka. - "De Correspondent"
Linda Polman zagląda w zakamarki dusz i serc kobiet wiążących się z więźniami skazanymi na śmierć. Od tej książki nie można się oderwać." "De Telegraaf" "To wciągająca książka, czasem dowcipna, niekiedy mrożąca krew w żyłach, a przede wszystkim doskonale napisana. - Jellie Brouwer, Radio Kunststof
O autorce
Linda Polman jest holenderską dziennikarką, która napisała wiele rozległych reportaży oraz tekstów publicystycznych. Zajmowała się także prowadzeniem analiz skupiających się na międzynarodowych interwencjach wojskowych, a także na humanitarnym wsparciu. Urodziła się w 1960 roku. Między innymi współpracowała z holenderską pracą oraz telewizją. Pracowała także jako korespondentka na Haiti oraz w Afganistanie. Obecnie wykłada dziennikarstwo na Uniwersytecie w Utrechcie. Jej "Karawana kryzysu" została okrzyknięta mianem światowego bestsellera.