Autorka bestsellerowego "Układu Doskonałego" trzyma emocje czytelników w nieustannym napięciu. Michael czuł zadowolenie, a zarazem dziwną pustkę. Ostatnio nie poznawał samego siebie. Co się z nim dzieje? Zadzwoniła komórka, więc sięgnął do kieszeni kaszmirowego płaszcza i przyznał się numerowi widocznemu na wyświetlaczu. Cholera Jasna! - Tak Wenecjo? Co się znowu stało? - Michael, katastrofa! Wierz mi, nie jest dobrze. Mam kłopoty. - Potok włoskich słów wlał mu się w uszy z siłą wodospadu. Ich sens gubił się wśród łkań, jęków i urywanych oddechów. Mam rozumieć, że wychodzisz za mąż?
- Tytuł: Małżeńska pułapka
- Autor: Jennifer Probst
- Wydawnictwo Akapit Press
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2013
- Ilość stron: 336
- Format: 19.8x13.0cm
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 61369002049KS
- Język: polski
- Oryginalny tytuł: THE MARRIAGE TRAP
- Tłumacz: Żółtowska Iwona
- Nr wydania: 1
- ISBN: 9788362955763
- EAN: 9788362955763
- Wymiary: 13.5x21 cm
Recenzje książki Małżeńska pułapka (2)
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Krystyna-cyrysia M. w dniu 2013-12-28Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
13 z 25 osób uznało recenzję za przydatną"Małżeńska pułapka" to kontynuacja bestsellowego ,,Układu dokonałego" Jennifer Probst. W pierwszym tomie poznaliśmy nietypowe, ekscytujące relacje Nicka Ryana i Aleksy McKenzie. Tym razem autorka skupiła się na zawiłych losach Maggie (siostry Nicka) i hrabiego Michaela Conte.
Maggie na co dzień zawodowo zajmuje się fotografią męskiej bielizny. Dzięki swojej profesji może bezkarnie i z dystansem obserwować ludzi. Prywatnie nie potrafi się zaangażować w żaden związek. Praktycznie z nikim nie utrzymuje bliskich relacji za wyjątkiem swojego brata i bratowej, która jest jednocześnie jej jedyną i najlepszą przyjaciółką. W głębi serca zazdrości tej dwójce rodzinnej sielanki, lecz umiejętnie tłumi w zarodku swoje uczucia. Stara się cieszyć ich szczęściem pilnując, by nikt tego nie zniszczył. Tymczasem na horyzoncie pojawia się Michael Conte, przystojny, seksowny i bajecznie bogaty, Włoski hrabia, który z Nickiem robi pewne interesy. Maggie jest zaniepokojona jego niezwykłą serdecznością w stosunku do Aleksy. Podejrzewa, że mężczyzna podkochuje się w żonie brata, dlatego, kiedy pewnego dnia biznesmen składa jej tymczasową matrymonialną propozycje zgadza się, ale w zamian żąda, aby po wszystkim zniknął z życia Rayan'ów raz na zawsze. Conte nie ma wyjścia. Musi przystać na warunki Maggie, jeśli chce uszczęśliwić swoją młodszą siostrę Wenecję, która pragnie wyjść za mąż, lecz zgodnie z włoską tradycją ten przywilej należy najpierw do najstarszego rodzeństwa. Co wyniknie z tego małżeństwa na niby? Czy uda im się przetrwać w domniemanym związku bez żadnych uczuć i zobowiązań? A może sami wpadną w sidła uknutej przez siebie intrygi?
Mam mieszane uczucia wobec tej książki. Z jednej strony dostałam przyjemną rozrywkę dla ducha i umysłu, z drugiej czułam irytacje z powodu przewidywalnej fabuły, która powiela schemat z poprzedniej części cyklu. Tym razem pomysł z udawanym małżeństwem zbytnio nie wypalił. Chciałoby się rzec-ale to już było. Liczyłam na oryginalną świeżość w tej kwestii. Na szczęście lekkie, proste i barwne pióro autorki połączone z wartką akcją i żywiołowymi postaciami sprawia, że całość czyta się nadzwyczaj swobodnie i z nieustannym zainteresowaniem. To główni bohaterowie ratują czytelnika przed nudą i monotonią. Michael z pozoru gra beztroskiego luzaka wiodącego przyjemne życie, tymczasem to naprawdę poważny, silny człowiek zdolny do podejmowania trudnych decyzji dla dobra ludzi, których kocha. Pragnie mieć dużą rodzinę i prowadzić spokojne życie bez dramatycznych wzlotów i upadków. Woli miłą, przyjemną codzienność niż życie na pół gwizdka. Z kolei Maggie jest niezwykle opryskliwą, pyskatą, upartą i szczerą do bólu kobietą. Nie potrafi funkcjonować w zdrowym, normalnym związku, pójść na kompromis, rezygnując z części siebie, zaufać bez reszty drugiemu człowiekowi. Dlaczego? Ponieważ jest więźniem własnej przeszłości, od której nie potrafi się uwolnić. Czy w takim razie uda się czarującemu hrabiemu odnaleźć u panny Ryan za fasadą dominującej twardzielki autentyczne ciepło i wielką wrażliwość. Zobaczcie sami.
Bardzo lubię powieści oscylujące w italiańskich klimatach, dlatego miałam nadzieję, że autorka namaluje słowami niezwykle realistyczny obraz Włoch. Niestety ten element został potraktowany pobieżnie i lakonicznie. Za mało było opisów krajobrazu i nawiązań do tamtejszej tradycji, zwyczajów i kultury. Szkoda, gdyż dzięki temu historia zapewne nabrałaby znacznie efektowniejszego kolorytu. Zabrakło także ironii i komizmu sytuacyjnego, który dominował w poprzednim tomie. Mam nadzieję, że następnym razem Probst nie zapomni o tym istotnym szczególe.
Czas spędzony na czytaniu ,,Małżeńskiej pułapki'' nie uważam za stracony. Dzięki niemu przyjemnie odpoczęłam i na chwilę zapomniałam o rozterkach dnia codziennego. Autorka nie skupia się tylko i wyłącznie na uczuciowych zawirowaniach Maggie i Michaela, wręcz przeciwnie. Między wierszami uświadamia, że rodzina jest najważniejszą wartością w naszym życiu oraz sugeruje, by w niektórych sytuacjach podejmować konkretne decyzje nie tylko z myślą o sobie, lecz także przez wzgląd na innych. Krótko mówiąc to ciekawa niezobowiązująca opowieść o sile rodzinnych więzi, podążaniu za głosem serca i wzmocnieniu własnej wartości. Polecam. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Ókr V. w dniu 2017-03-17Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąMałżeńska pułapka - Jennifer Probst - recenzja
„Układ doskonały”, czyli wcześniejsza książka Jennifer Probst bardzo mi się podobała. Dlatego też, kiedy została wydana kolejna część, jaką jest właśnie „Małżeńska pułapka”, nie mogłam sobie odmówić i musiałam stać się jej szczęśliwą posiadaczką. W ten oto sposób poznałam przygody Maggie i Michaela, które były naprawdę świetne.
Maggie Ryan jest typem kobiety biznesu. Młoda, niezależna, wręcz niedostępna. Nie przepada za przyjacielem swojej bratowej, którym jest Michael Conte- włoski bogacz, właściciel sieci piekarni. Niesamowity przypadek sprawia, że tych dwoje zbliża się do siebie, choć nadal nie darzą się zbytnią sympatią. Zawierają układ, dzięki któremu Michael ma zrezygnować z przyjaźni z bratową Maggie Aleksą (w której jest ponoć zakochany, co wyjątkowo nie podoba się pannie Ryan), natomiast siostra pana Conte będzie mogła wyjść za mąż. Maggie i Michael mają spędzić tydzień we Włoszech, w rodzinnym mieście Michaela, udając małżeństwo. Tam czeka ich mnóstwo niespodzianek i swego rodzaju życiowych sprawdzianów. Będą mieli okazję przeżyć wiele zabawnych przygód.
Na początku, jeszcze zanim sięgnęłam po „Małżeńską pułapkę”, spodziewałam się fabuły bardzo podobnej do tej z „Układu doskonałego”. Obawiałam się trochę, że spotkam się po raz kolejny z tym samym, a tu taka niespodzianka. Co prawda tym razem także mamy do czynienia z małżeństwem, które zostało zawarte niekoniecznie z miłości, a jedynie po to, aby obie strony miały z tego pewną korzyść. Jednak przebieg akcji jest nieco inny. Tu bohaterowie jakby odkrywają siebie samych na nowo. Zmieniają swoje poglądy. Jest więcej emocji.
Bardzo podobała mi się metamorfoza, jaką przeszła Maggie, która w końcu zaufała Michaelowi i odkryła przed nim swoje tajemnice. Było to bardzo wzruszające dla mnie. Wyjaśniło się, dlaczego dziewczyna wcześniej zdawała się być taka nieufna wobec innych ludzi. Tak samo zmienił się Michael. Do tej pory był głową rodziny. Uznawał, że matka wraz z jego siostrami nie poradzą sobie bez niego w życiu, dlatego chciał się nimi opiekować i sprawować kontrolę przez cały czas.
Książka jest naprawdę bardzo dobra. Odkrywa emocje bohaterów, ich zmagania z przeszłością. O tego zawiera w sobie mnóstwo przekomicznych sytuacji, które naprawdę mogą rozbawić do łez. Wiele atrakcji zapewnia mama Conte, która przygotowuje parze bohaterów pełno przygód. Nie obyło się oczywiście bez wątku miłosnego, który jest przewidywalny, ale świetnie pasuje do całej akcji książki. Nadaje jej pozytywny wyraz i szczęśliwe zakończenie.
Polecam czytelnikom, którzy przepadają za wesołymi intrygami, historiami z wątkiem miłosnym lub osobom szukającym dobrej książki, przy której mogą się zrelaksować.
PS. Jeżeli spodoba Wam się "Małżeńska pułapka" zapraszam do lektury "Układu doskonałego", w którym poznacie losy Nicka (brata Maggie) i jego żony Aleksy.
Merry, lat 20
źródło:[Adres usunięty]