Clary Fray chciałaby, żeby jej życie znowu stało się normalne. Ale czy cokolwiek może takie być, skoro dziewczyna jest Nocnym Łowcą zabijającym demony, jej matka została magicznie wprowadzona w stan śpiączki, a ona sama nagle zaczyna widzieć mieszkańców Podziemnego Świata – wilkołaki, wampiry, wróżki…
- Autor: Cassandra Clare
- Wydawnictwo MAG
- Seria Dary Anioła, Seria Nocni Łowcy
- Oprawa: Twarda
- Rok wydania: 2017
- Ilość stron: 432
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788374808934
- Język: polski
- Tłumacz: Reszka Anna
- Nr wydania: 5
- ISBN: 9788374808934
- EAN: 9788374808934
- Wymiary: 14x21 cm
Recenzje książki Miasto popiołów. Dary Anioła. Tom 2 (11)
-
Początkujący RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Agnieszka W. w dniu 2022-06-01Opinia potwierdzona zakupemRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąKontynuacja serii, którą ubóstwiam od pierwszej części. Wszystko tak cudownie opisane, że trzeba podzielić sobie na kilka części, by jak najdłużej delektować się ową książką i nie pochłonąć jej w jeden dzień. Szczerze polecam każdemu, kto lubi takie klimaty.
-
Początkujący RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Adam C. w dniu 2017-08-07Opinia potwierdzona zakupemRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 2 osób uznało recenzję za przydatnąSeria Darow Aniola to przepiekny tom skladajacy sie z VI czesci. Poczawszy od Miasta Kosci jest to powiesc wciagajaca ktora chce sie czytac bardzo dlugo. Autorka skupila sie glownie na milosci Clary i Jace`a w swiecie Nocnych Łowcow,wampirow,wilkolakow, demonow i fearie. Pokazala milosc z innej strony niz ta ktora znamy.Wplatala bohaterow w rozne historie,ktore ukazuja sie w.kolejnych tomach z innej perspektywy. Po przeczytaniu 5 tomow stwierdzam fakt ze autorka spelnila moje oczekiwania wzgledem napisania powiesci fantastycznej.
-
Początkujący RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Gosia M. w dniu 2014-11-12Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
31 z 47 osób uznało recenzję za przydatnąMuszę przyznać, że rozterki miłosne bohaterów zapewniły mi niezły ubaw. Cassandra Clare tak dobrze bawiła się uczuciami głównych postaci, że bardzo jestem ciekaw, jak zamierza to wszystko odplątać. Z obecnej konfiguracji naprawdę trudno znaleźć dobre wyjście. Spróbujmy ją w skrócie przedstawić. Clary kocha Jace'a, ale skoro to jej brat, chodzi z Simonem, który jest w niej zakochany. Jace zakochany jest w Clary, lecz przy tym nie zauważa uczucia, jakim pała do niego jego przyjaciel, Alec. Ten z kolei jest zbyt nieśmiały, aby przyznać się do swoich uczuć, więc tymczasowo umawia się z Magnusem Banem, Wielkim Czarownikiem Brooklynu, który się w nim zakochał. Wygląda to dosyć skomplikowanie, ale w ostatecznym rozrachunku takie meandry miłosne wypadają całkiem interesująco, a sytuacje z całą piątką nieszczęśliwie zakochanych potrafią trzymać w napięciu – tylko czekać, aż ta burza miłości na dobre się rozkręci, zaś bohaterowie zaczną piorunować siebie nawzajem. Jednocześnie jednak nie mogę nie wspomnieć o kontrowersjach, które mogą się przy tym pojawiać. Jakby nie patrzeć, Jace i Clary są rodzeństwem, więc ich uczucie może przyprawić o niesmak, zaś Alec i Magnus są homoseksualistami. Cóż, może to jakiś przepis na wzbudzenie w czytelniku fascynacji, zmuszającej go do kupowania kolejnych tomów? Wydaje mi się, że udałoby się i bez tego, lecz jestem na tyle tolerancyjny, że takie zagrywki mi nie przeszkadzają, tym bardziej, iż autorka słusznie do tej pory stroniła od scen miłości między bohaterami identycznej płci. Pozostawia je raczej w domyśle, a o tym, że Alec i Magnus są razem, dowiadujemy się, śledząc dialogi i zachowania postaci.
miasto popiołów
Świat „Darów Anioła” jest coraz lepiej przedstawiany. Cieszę się, że Cassandra Clare nie zakończyła informacji o nim na dość oszczędnym w tym aspekcie „Mieście kości”, dodając do niego nowe elementy także w tomie drugim. W ten sposób uniwersum nabiera większej wiarygodności, a książka bardziej wciąga. Najlepszym przykładem tego będzie wprowadzenie Inkwizytorki, osądzającej winę Nocnego Łowcy, a także, w przypadku potwierdzenia złamania przez niego prawa, również jego karę. Autorka, wprowadzając nowy stopień w hierarchii wraz z jego zadaniami, jednocześnie włączyła do akcji nową, ważną dla powieści postać. Inkwizytorką będzie niejaka Imogen, bardzo komplikująca sytuację jednego z bohaterów. Tym samym Cassandra Clare upiekła dwie pieczenie na jednym ogniu. Brawo.
Niezmienną zaletą pozostają za to dialogi. Zachowanie Jace'a nie zmieniło się ani odrobinę – to nadal porywczy, nieznający pojęcia „strach”, buntowniczy i arogancki chłopak, skrycie poszukujący swojego miejsca na świecie. Mimo odczuwanej samotności (a może właśnie przez nią?), młodzieniec często odwołuje się do ironii i sarkazmu, co w połączeniu z tekstami z „Dungeons & Dragons” Simona, chłodnym spokojem Aleca, uwodzicielską i władczą Isabell oraz niezwykle emocjonalną Clary, daje świetny efekt kompletnego wsiąknięcia w zabawne, interesujące, a przede wszystkim pełne ekspresji oraz ciętych ripost rozmowy. Muszę przyznać, że dawno w trakcie lektury tak bardzo nie wyczekiwałem kolejnego fragmentu dialogów, mimo że opisy nie są przecież rozległe ani trudne w czytaniu.
„Miasto popiołów” to bardzo dobra powieść fantasy, obdarzona podobnymi zaletami, co „Miasto kości”. Cieszy mnie, że Cassandra Clare nie obniżyła lotu drugim tomem swojej serii, a nawet nieco go podwyższyła, bo wprowadzając nowe elementy do świata przedstawionego sprawiła, że uniwersum „Darów Anioła” w większym stopniu może się podobać. Nie pozostaje mi więc nic innego, jak po raz drugi polecić cykl o Clary Fray, zapewniając jednocześnie, że będziecie się dobrze przy nim bawili niezależnie od tego, czy jesteście czytającymi paranormalne romanse nastolatkami, czy dorosłymi czytelnikami o wyrafinowanych gustach. Ważne jest jedno – to nie jest ambitna lektura, lecz lekka powieść, stanowiąca miłą odskocznię od rzeczywistości, którą docenią osoby nieoczekujące od literatury samych perełek, lecz również teoretycznie gorszych, ale w praktyce czasami lepiej bawiących książek. -
Recenzentus NotPospolitusOcena: 4/5Dodana przez Magdalena S. w dniu 2013-10-27Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
25 z 46 osób uznało recenzję za przydatnąTom II już za mną. Śmiało stwierdzam, że nie zawiodłam się, gdyż książka trzyma równy poziom względem swej poprzedniczki.
W tej odsłonie dostajemy zdecydowanie więcej akcji, pojawiają się nowe postaci i odsłaniają się przed nami nowe historie. Wątki akcji są wartkie, jednocześnie płynne i trzymające w napięciu. Tam gdzie ma być krew, leje się krew, a tam gdzie ma być wątek miłosny - są "motylki w brzuchu".
Losy powoli zaczynają się gmatwać i przeplatać ze znanymi nam z wcześniejszej części. Ukazuje się więcej tajemnic i sporo z nich nie zostaje rozwikłanych, co zaostrza tylko apetyt sięgnięcia po kolejny tom.
Losy bohaterów zbaczają z kursu i zostają nieco ubarwione, co dodaje jeszcze lepszego efektu. Można rzecz "Spodziewajmy się niespodziewanego".
Jak rozwinie się historia? Czy wybuchnie wojna? Kto stanie po stronie prawdy, a kto podda się Prawu? Tego dowiemy się niebawem.
Polecam i sięgam po kolejny tom. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Anna K. w dniu 2013-09-23Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
24 z 44 osób uznało recenzję za przydatnąPo przeczytaniu pierwszej części ,,Darów Anioła", czyli ,,Miasto Kości" byłam bardzo zadowolona, że w końcu to zrobiłam. Książka bardzo mi się spodobała i nie mogłam się doczekać, kiedy sięgnę po kolejną część. Minęło kilka dni zanim mogłam to zrobić. Ale co to były za dni! Kilkakrotnie złapałam się na tym, że tęskniłam za tym światem i byłam bardzo ciekawa, co będzie dalej. Tak, więc można się już domyślić, że chwila, w której brałam książkę do ręki sprawiła mi radość.
Książka ,,Miasto popiołów" bardzo szybko mnie wciągnęła. Byłam jej ciekawa, więc inaczej być nie mogło. Z wielką chęcią pochłaniałam wszelkie szczegóły nowych przygód bohaterów, które żywo mnie zainteresowały. Jednak jedna rzecz mnie strasznie irytowała w tej książce, a mianowicie Inkwizytorka. Kiedy wciągałam się w wir wydarzeń i byłam z tego powodu szczęśliwa, pojawiała się ona i rozwalała mój mur radości. Wywoływała we mnie wszystkie negatywne uczucia, których nawet negatywne postacie nie wzbudzały. Każdy inny bohater sprawiał, że jeszcze bardziej lubiłam czytać tę książkę. Natomiast ta pani po prostu mnie wkurzyła i sprawiła, że znalazłam w tej pozycji wadę.
Pomimo wszystkiego nie żałuję czasu spędzonego przy tej książce. ,,Miasto popiołów" jest po prostu świetne i nie da się go nie polubić. Zakończenie sprawiło, że zapragnęłam natychmiastowego zapoznania się z dalszą częścią, więc jestem już w trakcie czytania ,,Miasta szkła". Nie mogę zrobić nic innego jak polecić czytanie tej serii.