“Na granicy” to mrożące krew w żyłach opowiadania, które na pewno nie pozwolą Ci spać spokojnie.
Przyjrzyj się fascynującej, choć mrocznej twórczości Jakuba Sobczyka.
Książkę ”Na granicy” tworzą cztery odrębne opowiadania, które łączy ze sobą jedynie atmosfera grozy oraz obecność zjawisk paranormalnych i elementów fantastyki. Każde z nich jest historią ujawniającą mroczne zakamarki ludzkiej duszy i próżno oczekiwać w którymkolwiek z nich happy endu. I choć nie skłaniają do głębokich przemyśleń, to jednak trudno o nich zapomnieć.
Pierwsze z nich, zatytułowane “Carl” opowiada o mężczyźnie, który próbuje pogodzić się ze śmiercią żony i syna. Autor przedstawia głównego bohatera w trzecią rocznicę śmierci jego najbliższych i ukazuje człowieka zrozpaczonego, przepełnionego wyrzutami sumienia i myślami samobójczymi. W miarę lektury jednak Czytelnik odkrywa zaskakujące fakty z przeszłości Carla. Gdy najbliżsi przybywają do niego z zaświatów, przypominają mu, czego dokonał i za co jest odpowiedzialny. Co tak naprawdę wydarzyło się trzy lata temu? W czym brał udział mężczyzna?
Drugie opowiadanie zatytułowane jest “Chatka”. Autor przedstawia tutaj Czytelnikowi mężczyznę, który po śmierci swego przyjaciela czyta jego pamiętnik. Zmarły mężczyzna opisał w nim niewiarygodne wydarzenia z kilku ostatnich dni przed swą śmiercią, kiedy to odnalazł tajemnicze miejsce w lesie. Czy fakt ten miał jakiś związek z jego śmiercią?
Kolejne opowiadanie “Wycieczka” traktuje o grupie studentów podróżujących po górach. Paczkę przyjaciół tworzą: Adam, Carren, Marek, Sandra oraz Terry. Nieoczekiwanie zbaczają ze szlaku i zagubieni, natrafiają podczas wędrówki na schronisko, w którym postanawiają przeczekać noc. Ciągle jednak mają wrażenie, że ktoś ich obserwuje oraz uparcie podąża ich śladem. Czy rzeczywiście dom, w którym się zatrzymali, jest nawiedzony? Czy młodym ludziom coś zagraża?
Ostatnia opowieść nosi tytuł “Zły duch” i z pewnością wzbudzi w Czytelniku najwięcej emocji. Bohaterką historii jest ciężarna Dziunia. Dziewczyna mieszka na wsi, gdzie wzbudza nienawiść zabobonnych mieszkańców. Oskarżana jest przez nich o noszenie w łonie złego ducha. Na dodatek jej ukochany odebrał sobie życie, przez co spoczywa na niepoświęconej ziemi cmentarza. Czy Dziunia zdoła ocalić siebie i dziecko przed gniewem tłumu?
Fragment książki
– Mówię ci, dziwnie się czuję – uskarżała się jedna z dziewczyn.
– Czyli jak? – próbował dociekać Terry.
– Jakoś… zaniepokojona…
– Też mi coś! – prychnęła Carren. – Czym się martwisz! Jakiś idiota, a może kilku, bawi się z nami, gra nam na nerwach!
Sandra, słysząc to, pokręciła głową (…) i powiedziała:
– Wiesz, wiecie, myślałam, że to ten nóż. Że to ta klamka, drzwi, mróz. Ale nie o to chodzi… (…). Po prostu… coś innego mnie niepokoi.
– Wiatr gwiżdże za oknami jak oszalały, może dlatego? Gwiżdże, tamta ściana cała trzeszczy… – dociekał Terry.
– Nie, nie, to coś bliżej. – Carren zmrużyła oczy. – Tak jakby tuż koło nas. Obok. – Zaskoczona Sandra spojrzała na Carren i zrozumiała, że tamta jednak ją rozumie.– Tak, ale to nie obok. To jakby… wszędzie.
O autorze
Jakub Sobczyk to debiutujący pisarz, a "Na granicy” stanowi pierwszą książkę jego autorstwa, którą mogą delektować się wielbiciele polskiego horroru. I już po tych czterech opowieściach widać, jak wielki potencjał drzemie w tym twórcy. Od czasów Stefana Grabińskiego mało komu udawało się kreować zupełnie oryginalne, tak mocno oddziałujące na wyobraźnię czytelnika wizje, jeżeli chodzi o tę dziedzinę literatury. Jakubowi Sobczykowi w pełni się to udało!