Wyrusz w niesamowitą podróż wraz z bohaterami powieści "Nadir"!
Jeżeli jesteś wielbicielem twórczości Stanisława Lema, jego kultowych "Bajek robotów" czy "Solaris", jeśli oczami wyobraźni eksplorujesz niezmierzone przestrzenie wszechświata, a do tego nieobca jest Ci refleksja filozoficzna – to najnowsza książka Edwarda Struna pt. "Nadir" z pewnością Ci się spodoba. Jeżeli do tego cenisz prozę Stephena Kinga, jego styl pisania i umiejętność budowania napięcia, tym bardziej będziesz zachwycony.
Książka podzielona jest na dwie niemalże równe części. Pierwsza, zatytułowana "Nadir", jest kryminałem rozgrywającym się w kosmosie. Na pokładzie statku klasy C o nazwie "Nadir" znajduje się dwunastu przestępców, którzy mają na swoim sumieniu najcięższe zbrodnie. Prom kosmiczny jest zatem więzieniem, które znajduje się 40 lat świetlnych od Ziemi i leci w nieznanym kierunku. Zwyrodnialcom wyznaczono najwyższy wymiar kary – odizolowani od znanego sobie świata, już od pięćdziesięciu lat lecą w nieznane ze świadomością, że są niemal nieśmiertelni, bo podano im specyfik hamujący proces starzenia. Kiedy okazuje się, że jeden z nich ginie, zaczyna się rozgrywka, którą czytelnicy będą śledzić z zapartym tchem.
W najniższej części statku pasażerowie odnajdują tajne pomieszczenia, z których przynajmniej raz ktoś musiał wyjść... Czy rejs w kosmos to na pewno tylko okrutna kara za popełnione zbrodnie? Może ktoś, kto kieruje statkiem z powierzchni Ziemi, chce zrealizować swoje makabryczne wizje i stać się panem życia i śmierci, rozgrywając na pokładzie jakąś grę? Kiedy poznajemy odpowiedź na te pytania, rozpoczyna się...
...druga część książki - "Na Sargonie". To ciekawe połączenie thrillera z science fiction z pozoru nie ma nic wspólnego z poprzednią częścią powieści. Ekspedycja badawcza zorganizowana przez Sztab Badań Międzyplanetarnych Federacji Ziemskiej ma zbadać dolinę Aszur, a dokładniej – pozostałości tajemniczego miasta. Początkowo badacze robią to z bezpiecznej odległości dzięki łazikom, ale kiedy sprzęt się psuje, pada decyzja, by go naprawić. Kilku naukowców zaczyna ratowanie cennego robota. Jeden z mężczyzn, nie mogąc powstrzymać ciekawości, pozostawia przyjaciół, rusza do kosmicznego miasta i słuch po nim ginie. Czy ktokolwiek zdecyduje się poszukać buntownika? Czy ON nadal żyje? Co mają wspólnego losy ekspedycji badawczej z załogą "Nadira"?
Fragment książki
– Zenit nad nami, a nadir pod nami – powiedziała.
Spojrzałem w górę przez szybę samochodu. Niebo zasnuły ciemne, deszczowe chmury. Nadejście burzy było tylko kwestią czasu. Pojazd kierowany przez komputer gnał wielopasmową autostradą, pokonując kolejne kilometry [...][...] Nie słuchałem. Spojrzałem raz jeszcze w niebo. Dłonie drżały. Na czoło wyszły krople potu. Ręce same wyciągnęły się w kierunku jej szyi. Palce dotknęły delikatnej skóry. Zatopiły się w kasztanowych lokach. Pocałowałem ją, równocześnie zaciskając dłonie na szyi. Odebrała to jako pieszczotę. Pojazd pędził. Mówiła coś jeszcze, ale nie słuchałem.
O autorze
Powieść "Nadir" jest drugą książką Edwarda Struna. Debiutancka książka nosi tytuł "Wolność urojona" i została wydana w 2014 roku.