"Napij się i zadzwoń do mnie" to genialna książka, którą od razu chce się pochłonąć w całości. Jest ona również lekiem na nudę, smutek oraz wszelkie bolączki.
Każdy z nas zdaje sobie sprawę, że po wypiciu butelki dobrego wina wszystko może się zdarzyć. Szczególnie, jeśli ma się przy sobie telefon, a szlachetny trunek przysłużył się do powrotu wspomnień z dawnych czasów, gdy było się zakochaną smarkulą.
Książka Penelope Ward pod tytułem "Napij się i zadzwoń do mnie" opowiada o losach Rany Saloomi - bystrej oraz ślicznej tancerki brzucha, która doskonale pamięta swoją dawną miłość - Landona Rodericka. Jego rodzina wynajmowała rodzicom głównej bohaterki mieszkanie w garażu. Rana była niezwykle szczęśliwa, a więź, która połączyła dwoje młodych ludzi -niezwykła. Jeśli uwielbiasz oryginalne, ciekawe miłosne opowiadania to ta książka została stworzona specjalnie dla ciebie.
Piękna historia zakochanych nastolatków skończyła się, gdy rodzina Rany została wyrzucona z wynajmowanego lokum i musiała przeprowadzić się na drugi koniec stanu. Z dnia na dzień kontakt dwojga młodych ludzi się urwał - dziewczyna stwierdziła, że chłopak o niej zapomniał, więc i ona musi zrobić to samo. Niestety, jej się nie udało. Z biegiem lat Rana wyrosła na piękną kobietę, która wciąż zastanawiała się, kim stał się dawny adorator, jak wygląda, czym się zajmuje oraz czy znalazł już miłość swojego życia. Któregoś wieczoru po wypiciu butelki wina dziewczyna odnajduje numer telefonu Landona i... dzwoni do niego. Okazuje się, że nie jest to ich ostatnia rozmowa, a wydarzenia z przeszłości wyglądały inaczej, niż wydawało się Ranie.
Penelope Ward to autorka 11 powieści, które zajmują wysokie miejsca na listach bestsellerów czasopism takich jak "New York Times" oraz "USA Today". Sprzedano już około miliona egzemplarzy jej książek, a czwarte dzieło pisarki pt. "Przyrodni brat" zajęło pierwsze miejsce na liście serwisu Amazon za rok 2014 w kategorii niezależnie publikowanych książek w wersji elektronicznej.