“O jeden diament za daleko” to pełna humoru i zagadkowych zbiegów okoliczności powieść Marty Radomskiej.
Czy życie może się poukładać aż tak nieprawdopodobnie w wyniku jednej niewinnej rozmowy?
“O jeden diament za daleko” to druga część cyklu książkowego “Tego kwiatu jest pół światu”. Tym razem główna bohaterka Maja spędza czas na przygotowaniach do ślubu brata. Być może chciałaby się też zająć innymi sprawami, jednak przy jego narzeczonej nie jest to możliwe. To w końcu prawdziwa panna młoda z piekła rodem - chce, by wszystko zostało dopięte na ostatni guzik, a ona mogła znaleźć się w centrum uwagi. Z tego powodu wszyscy chodzą stremowani, a niektórzy otwarcie nie radzą już sobie ze stresem.
Tymczasem, Maja ma dosyć swoich problemów. Ma przecież chłopaka, z którym stara się jakoś dogadać i ułożyć życie w jak najlepszy sposób. Co gorsza, także właśnie o niego bratowa ma do dziewczyny żal. W końcu jak ktoś z TAKIMI tatuażami może znaleźć się tuż obok jej świadkowej? Odskocznią od kłopotów jest dla Mai kolejne spotkanie z przyjaciółmi. Traf chce, że ma ono miejsce akurat w obecności policjanta. Znajomi narzekają na swoją niezbyt udaną sytuację finansową, z którą muszą się zmagać. Pod wpływem wypitego alkoholu, w żartach, planują napad na jubilera. Parę dni później okazuje się, że ktoś rzeczywiście włamał się do sklepu z biżuterią i ukradł drogocenną kolię. Czy to możliwe, że maczał w tym palce któryś z przyjaciół Mai? I czy cała sprawa wiąże się jakoś z nadchodzącym ślubem?
O autorce
Marta Radomska jest polską pisarką prozy obyczajowej, która ukończyła studia na kierunku filologia polska. Lubi zwierzęta, w szczególności zaś koty - w jej historiach zawsze znajdują honorowe miejsce. Oprócz powieści "O jeden diament za daleko" w dorobku autorki znalazły się między innymi następujące pozycje: "Biegiem po miłość", "Maraton do szczęścia", "Sprintem do marzeń" oraz "Tego kwiatu jest pół światu".