„Nie musisz szukać przygody, ona sama cię znajdzie! A wraz z nią mroczne tajemnice, śmiertelne niebezpieczeństwo i... niezapowiedziane kartkówki”. Takie swoiste motto płynie z książki Przemka Corso, który stworzył tu nietuzinkowego bohatera.
„Nie musisz szukać przygody, ona sama cię znajdzie! A wraz z nią mroczne tajemnice, śmiertelne niebezpieczeństwo i... niezapowiedziane kartkówki”. Takie swoiste motto płynie z książki Przemka Corso, który stworzył tu nietuzinkowego bohatera.
Dom Ojca
0/5- Autor: Przemek Corso
- Wydawnictwo Bernardinum
- Oprawa: Twarda
- Rok wydania: 2016
- Ilość stron: 352
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788378238485
- Język: polski
- Nr wydania: 1
- ISBN: 9788378238485
- EAN: 9788378238485
- Wymiary: 15.0x21.5x2.1 cm
- Powiązane tematy: Książka na jesień
Recenzje książki Podziemne miasto (3)
-
Początkujący RecenzentOcena: 4/5Dodana przez Teresa K. w dniu 2018-03-23Opinia potwierdzona zakupemRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąnawet niezła, do polecenia, w szczególności dla młodzieży
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Weronika T. w dniu 2017-02-06Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
3 z 4 osób uznało recenzję za przydatnąIndiana Jones powraca, z tym, że nasz – swojski. Z historią początkowo niemrawą, niewiele mającą w sobie z angażującej przygody, jednak cały czas podtrzymującą nadzieję na coś lepszego i właśnie ta nadzieja zostaje później nagrodzona.
O BOHATERACH SŁÓW KILKA
Głównym bohaterem powieści został Robert, młody, odważny choć nierozważny archeolog, który chociaż sam w sobie mało ciekawy, trafia w sam środek mocno interesujących wydarzeń. Pościg, biały koń, podziemne pozostałości minionych lat. I pomyśleć, że wszystko zaczyna się od niewielkiego odkrycia w starej mleczarni, która rozpala w nim pragnienie poszukiwania i wywołuje uśpionego na moment ducha odkrywcy.
Przyznam, że pod względem kreacji postaci, autor przeznaczył o wiele więcej barw na te stojące na drugim planie. Dwie kobiety, które nadają akcji smaczku, bo przecież tylko jedna może stanąć u boku głównego bohatera. Charakterystyczny uczeń, który niepozorny i cichy kręci się wokół Roberta nie wiadomo w jakim celu. Są ci, którzy podpalają lont wielkiej przygody i ci, którzy chętnie ugasiliby jej iskrę. A taka mieszanka charakterów tworzy z tej książki przygodówkę naznaczoną także nutą kryminału i romansu.
TŁO I NASZA POLSKA
Lubię powieści, które potrafią zabrać w świat podziemi, skrywanych przez lata skarbów, nieodkrytych dotąd miejsc. Ogromny plus za to, że autor ulokował całą akcję właśnie w Polsce, w dotąd mało znanej mi Legnicy. Nawiązując do wydarzeń z przeszłości zdecydowanie pobudził moją wyobraźnię pozwalając mi uwierzyć w to, jak wiele wartościowych rzeczy może kryć się tuż pod naszymi nogami. Tło, podobnie jak i akcję w drugiej połowie uważam za dwa najbardziej udane elementy tej książki.
Nie można odmówić Przemkowi Corso dobrego pomysłu na tę fabułę. Nie nudziłam się i muszę przyznać, że z czasem wczułam się w klimat poszukiwań przypominając sobie czasy dzieciństwa, kiedy marzyłam o wielkich poszukiwaniach skarbów, niebezpiecznych, a jednak ostatecznie udanych. Ta aura nieznanego, to spojrzenie w oczy przeszłości, to otwarcie grobowca historii – to zdecydowanie mi się spodobało.
PODSUMOWANIE
„Podziemne miasto” to wielka przygoda, a zarazem jej początek, jako że książka stanowi pierwszą część serii. Nie uważam tej powieści za najlepszą w swoim gatunku, a jednak usatysfakcjonowała mnie na tyle, bym bez obaw sięgnęła po kolejny tom. Przemek Corso potrafi rozbudzić głód odkrywcy udowadniając, że by przeżyć coś niesamowitego wcale nie trzeba szukać daleko. Polecam tym, którzy stęsknieni za młodzieńczymi marzeniami o poszukiwaniach skarbu pragną wyruszyć z zapalniczką w ręku po ciemnych zaułkach polskich podziemi. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Karolina M. w dniu 2017-02-14Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 1 osób uznało recenzję za przydatnąNie miałam do czynienia jeszcze z książkami pana Przemka, a po tę sięgnęłam z przekory. Ani archeologia, ani historia nie jest moją mocną stroną. Inaczej jest z przygodą, więc postanowiłam dać szansę. Jak byłam nastawiona do tej pozycji? Neutralnie. Ani nie sądziłam, że ją pokocham ani, że ją z nienawidzę. Z każdym razie po zakończeniu książki byłam zaskoczona.
Robert Karcz to młody i ambitny archeolog. Po przeżyciu w Egipcie niebezpiecznych zdarzeń wraca do Polski i z pomocą starszej siostry znajduje mieszkanie i pracę w Legnicy. Przyjmuje posadę nauczyciela historii w tamtejszym gimnazjum gdzie od samego początku staje się ciekawostką dla wszystkich. Dwie kobiety w szkole pałają do niego uczuciami- zgoła odmiennymi. Profesor Cicha zdecydowanie nie toleruje jego osoby, a bibliotekarka Tkaczyk z czasem zaczyna go traktować nie tylko jak kolegę z pracy. Jako, że sam Robert jest mężczyzną o specyficznym charakterze , a mianowicie jest niepokorny i niesłuchany jak nastolatek, ale też ciekawski i wszędobylski to jego tendencja do wpadania w tarapaty nie jest ani przypadkowa ani jednorazowa.
Justyna jego siostra znajdując mu pracę i mieszkanie w Legnicy była pewna, że Robert wreszcie się ustatkuje, odpocznie i ominą go problemy. Chyba nikt, a w szczególności ona nie pomyślała by, że to co go tutaj czeka to nie spokój i nudna codzienność.
Podczas codziennych przebieżek poprawiających kondycję Karcz zaczyna interesować się starą mleczarnią. Im bardziej ON interesuje się budynkiem tym bardziej ktoś interesuje się nim...
Co spotka Roberta w trakcie zgłębiania historii Legnicy? Kto okaże się przyjacielem, a kto wrogiem? Czy życie Karcza jest zagrożone?
Musze przyznać, że wątek historyczny w tej książce bardzo mnie wciągnął i pozytywnie zaskoczył. Nie sądziłam, że ta pozycja będzie dla mnie aż tak szybka i przyjemna. Wciągnęła mnie praktycznie od pierwszych stron. Akcja jest dynamiczna, pędzi tak, że ciężko przy tej książce odpocząć i się zrelaksować, bo wszystko jakby wymaga od nas energii i żywiołowości tak jak od głównego bohatera. Osobiście nie mogę się doczekać kolejnej części, która już czeka u mnie na półce! Polecam nawet tym, którzy nie przepadają albo nie mieli do tej pory styczności za literaturą przygodową. Niezłą zabawa.
Więcej na:
[Adres usunięty]