Poszukiwacz marzeń. Z kamerą na wojnie w Brazylii

Średnia: 4.7 Ilość ocen: 6
Wysyłka w
48 godzin + czas dostawy
Wydawnictwo
Ilość stron
82
Rok wydania
2017
Inne wersje (2)
eBook, mobi, epub
od 18,91 zł
Nasza cena: 15,77 zł 22,00 zł Taniej o: 28%

"Poszukiwacz marzeń. Z kamerą na wojnie w Brazylii" to wyjątkowa podróż do miejsc, których niewątpliwie nie miałeś okazji nigdy zobaczyć.

Lubisz prawdę? Chcesz poznawać nowe kultury? Chłonąć cały świat? Zajrzyj koniecznie do propozycji Karoliny Kozioł "Poszukiwacz marzeń. Z kamerą na wojnie w Brazylii" i poczuj niesamowitość, której dotąd nie znałeś. Jeśli chcesz spojrzeć na Rio de Janeiro z zupełnie innej strony, zwracając uwagę na to, co z pozoru niedostrzegalne, po prostu musisz poznać tę książkę.

Trudno właściwie określić, czym tak właściwie jest "Poszukiwacz marzeń?". Z jednej strony to zbiór ciekawych reportaży z podróży, z drugiej natomiast zestawienie wspomnień, z których wyłaniają się prawdziwi ludzie i ich problemy. Pozycja świetnie ukazuje tamtejszą rzeczywistość - podszytą plugawością, przesyconą strachem i brakiem pewności nastania kolejnego dnia. To świat mafii, gangów i wiecznych zatargów z prawem, których ofiarami padają zwykli ludzie. Jeśli chcesz wiedzieć, z czym jeszcze powinno Ci się kojarzyć najbardziej kolorowe miasto w Brazylii, nie zwlekaj z czytaniem.

Karolina Kozioł pisze w sposób ciekawy, bardzo angażuje odbiorcę w każdą z przeprowadzonych rozmów. Poczuj ten wyjątkowy klimat i przeżyj niezapomnianą, choć nieco mroczną przygodę.
Warto zwrócić uwagę na...
By uświadomić Europejczykom, co tak naprawdę dzieje się za drzwiami domów rodzin na Bliskim Wschodzie, autorka decyduje się na niełatwą i niebezpieczną wyprawę. Islamska Republika Iranu to państwo z systemem patriarchalnym, czyli takim, w którym dominują mężczyźni. Żeńska część społeczeństwa...
dodaj do schowka Do koszyka 22,99 zł
" „Poszukiwacz marzeń. Z kamerą na wojnie w Brazylii” Karoliny Kozioł to książka o wyprawie w jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc na świecie - brazylijskich faweli. Na wyprawę wyjechali w pięć osób, pod koniec wyprawy zostały tylko dwie, reszta nie wytrzymała obrazu brazylijskiej biedy....
dodaj do schowka Do koszyka 16,24 zł
„Poszukiwacz marzeń. Z kamerą na wojnie w Brazylii" Karoliny Kozioł to książka o wyprawie w jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc na świecie - brazylijskich faweli. Na wyprawę wyjechali w pięć osób, pod koniec wyprawy zostały tylko dwie, reszta nie wytrzymała obrazu brazylijskiej biedy....
dodaj do schowka Do koszyka 18,91 zł
 Aby zrozumieć obecną sytuację w Islamskiej Republice Iranu, trzeba poznać historię kraju. Autorka, mimo ostrzeżeń rodziny i znajomych zdecydowała, że podejmie się tego niełatwego zadania i stworzy reportaż. Podróż do Iranu była dla niej odkrywaniem wolności. O tym, jak silne są mieszkanki tego...
dodaj do schowka Do koszyka 13,80 zł
9259 km Koleją Transsyberyjską z Moskwy do Władywostoku.Reportaż pełen autentycznych historii.Każda stacja to inna opowieść.Podróżowanie tym środkiem lokomocji odpowiada wielu turystom, choć samolotem jest znacznie szybciej i bardziej komfortowo. Dla Karoliny Kozioł tak długa podróż była nowym...
dodaj do schowka Do koszyka 12,16 zł
Czym jest zło? Dlaczego człowiek go doświadcza? Czy możemy coś zrobić ze złem, którego doświadczamy w swoim życiu i jakoś nad nim zapanować? Czym jest pociąg do śmierci? Czy możliwe jest życie bez doświadczania zła i cierpienia? Czym jest rozwój duchowy, rozwój wewnętrzny? Skąd zło? Te pytania...
dodaj do schowka Do koszyka 21,86 zł
Szczegóły

Pokaż więcej

  • Autor: Karolina Kozioł
  • Wydawnictwo Psychoskok
  • Oprawa: Miękka
  • Rok wydania: 2017
  • Ilość stron: 82
  • Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
  • Model: 9788379007127
  • Język: polski
  • Podtytuł: Z kamerą na wojnie w Brazylii
  • Oryginalny tytuł: Poszukiwacz marzeń. Z kamerą na wojnie w Brazylii
  • Nr wydania: 1
  • ISBN: 9788379007127
  • EAN: 9788379007127
  • Wymiary: 150X210

Recenzje książki Poszukiwacz marzeń. Z kamerą na wojnie w Brazylii (6)

  1. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 5/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    1 z 1 osób uznało recenzję za przydatną

    Biegałam i pytałam o marzenia. Marzenia pozostawały te same, zmieniali się tylko ludzie… – tak autorka kończy swoją książkę, a ja tymi słowami chcę rozpocząć résumé tego, co Czytelnik znajdzie w tej niezwykłej publikacji.

    Lekkie pióro autorki i jej reporterska pasja powodują, że kolejne strony przewraca się z zapartym tchem, czekając na rozwój wydarzeń i smaczki, które autorka przy wielu okazjach nam serwuje.

    Trudno sklasyfikować tę książkę, bo jest to i z zębem napisany reportaż z brazylijskich slumsów, i socjologiczna (czy tylko socjologiczna?) rozprawka.

    Ogromne wrażenie zrobiły na mnie emocjonalne relacje autorki ze spotkań z poszczególnymi ludźmi. Ze starym człowiekiem w Rio de Janeiro, który po rozmowie z autorką podniósł się z rozpaczy i stwierdził, że właśnie dostał „wędkę”, więc doraźnej pomocy już nie potrzebuje, bo sam będzie sobie „łowił” lepszy los. Z funkcjonariuszami brutalnej brazylijskiej policji specjalnej. I z dziećmi, żołnierzami mafii w faweli, które to spotkanie autorka tak podsumowuje:

    Wszyscy gdzieś w głębi jesteśmy zagubionymi dziećmi, nie wiedzącymi, jaką drogą pójść przez życie. I to sprawia, że życie jest tak piękne i fascynujące. Takie właśnie małe i zagubione dzieci widziałam w chłopcach z karabinami.

    Jest to książka, która ma jeszcze jeden niezaprzeczalny atut: zdjęcia. Niby zwyczajne zdjęcia biednej brazylijskiej codzienności, obrazy wbijającej w ziemię „architektury” faweli. Ale te zdjęcia robią ogromne wrażenie, bo – w epoce wszechogarniających papuzich (wszak jesteśmy w Brazylii!) kolorów – są czarno-białe!

    Tę książkę koniecznie trzeba przeczytać. A po lekturze pomyśleć: o sobie i o innych ludziach!

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  2. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 4/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    1 z 1 osób uznało recenzję za przydatną

    "Rio to nie tylko karnawał, piaszczyste plaże, czy pomnik Chrystusa Odkupiciela. To przede wszystkim miasto słynące z wojny, wojny pomiędzy mieszkańcami faweli i policją."

    Reportaż o kręceniu filmu dokumentalnego poświęconego brazylijskim fawelom, życiu w dzielnicach zubożenia, nędzy i przestępczości. Pięcioosobowa grupa studentów, połączona marzeniami, pragnieniem przygód i pasją podróżowania, udaje się do Rio de Janeiro, miasta Boga, ale przez Boga opuszczonego, aby pokazać prawdziwe oblicze slumsów i dociec prawdy o ich mieszkańcach. Młodzieńcze, ambitne i pełne entuzjazmu próby dowiedzenia się, czym w odczuciu Carioca jest szczęście, jak można je zdefiniować, z jakiej perspektywy na nie spojrzeć, jak odnieść do uwarunkowań środowiska, w którym przyszło im żyć. A może faktyczny obraz szczęścia jest niezależny od przynależności do określonej grupy społecznej, zasobności portfela czy miejsca zamieszkania na świecie? I jak to poczucie szczęścia przekłada się na codzienne marzenia i pragnienia?

    Rio de Janeiro, z jednej strony zachwyca młodych dokumentalistów, porywa unikalnym klimatem, urokiem bogatych czy turystycznych dzielnic, a z drugiej strony szokuje widokami społecznej niesprawiedliwości, wąskich uliczek, stromych nachyleń i przykrych zapachów w dzielnicach biedy. To poczucie kontrastu towarzyszy im nieustannie podczas wędrówek ulicami i plażami, widokami z okalających miasto wzgórz. Aby otrzymać jak najpełniejszy i autentyczny obraz brazylijskiej rzeczywistości, wielokrotnie wystawiają się na niebezpieczeństwo, pertraktują z własnym strachem, podejmują ryzyko, tak dobrze mi znane z pierwszych podróży po świecie w młodości, a które wraz z pojawieniem się dzieci uległo gwałtownemu wyciszeniu. Jakże przyjemnie było znów poczuć ten zapał, żarliwość i pasję przebijające się w ekscytujących przygodach autorki. I spotkania z przypadkowo napotkanymi zwykłymi ludźmi, interesujące rozmowy, niejednokrotnie kończące się osobistymi zwierzeniami i zaskakującymi opowieściami.

    Wojna w Rio to wojna pomiędzy gangami, mafią, policją a mieszkańcami faweli, niewidoczna jeśli przebywa się tylko w turystycznych miejscach. Sporo przeczytamy o pacyfikacji, przedstawionej jako prowadzonej polityce terroru wobec ludności faweli. Ale poprowadzeni zostaniemy także śladami wszechobecnej sztuki w formie graffiti, murale, muzyki czy teatru, nie tylko nadającej miejscu kolorytu, ale również będącej formą zwrócenia uwagi na obecne problemy społeczne, z którymi zmagają się Brazylijczycy. Reportaże wzbogacają liczne czarno-białe ilustracje i cytaty zamieszczone na początku każdego z ośmiu rozdziałów. Na końcu książki, czeka nas krótka, choć atrakcyjna, wycieczka do zachwycających wodospadów niedaleko Foz do Iguaçu.

    [Adres usunięty]

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  3. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 5/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    1 z 1 osób uznało recenzję za przydatną

    Każdy z nas o czymś marzy... Każdy człowiek na świecie - bez względu na wiek, status materialny czy społeczny - ma marzenie, które chciałby kiedyś zrealizować, podejmuje nawet kolejne kroki w celu spełnienia swego pragnienia, choć nie zawsze mu się to udaje. Jedni marzą o rzeczach materialnych, jak wygranej w totolotka, która zasiliłaby konto bankowe, stabilizacji finansowej, o lepszym, szybszym, nowocześniejszym samochodzie, o budowie wymarzonego domu, o karierze zawodowej, założeniu własnej firmy, podróży do konkretnego punktu na mapie świata, a nawet na sam jego kraniec, nurkowaniu w głębinach oceanu, pobycie w luksusowym hotelu, a także ujrzeniu pięknego wschodu bądź zachodu słońca z danego zakątka świata, a być może o rejsie wspaniałym jachtem czy statkiem... Inni natomiast wskazują - wydawać by się mogło - banalne pragnienia, a mianowicie marzą o poczuciu bezpieczeństwa, zdrowiu dla siebie i swojej rodziny, założeniu własnej rodziny, posiadaniu upragnionego dziecka, o miłości, pokoju na świecie, zaprzestaniu wojen, po prostu o spokojnym, szczęśliwym, a przede wszystkim normalnym życiu... Marzeń jest wiele... Ludzi jest wiele.... Marzenia uzależnione są od wielu czynników, miejsca pochodzenia, zamieszkania, sytuacji w kraju, warunków bytowych... Można by wymieniać owe w nieskończoność...

    Jednym z marzeń autorki książki "Poszukiwacz marzeń. Z kamerą na wojnie w Brazylii" - które narodziło się już w okresie dzieciństwa - była wyprawa do Brazylii. To marzenie przybrało realny kształt w trakcie jej studiów. Wówczas podjęła decyzję o wylocie do tegoż kraju słynącego między innymi z Rio de Janeiro, pomnika Chrystusa Odkupiciela, Iguacu, karnawału odbywającego się corocznie przed wielkim postem, tańca narodowego, jakim bez wątpienia jest samba, piłki nożnej, która stanowi najpopularniejszy sport w tymże państwie, z korupcji, a także faweli - dzielnic nędzy, zwanych inaczej slumsami. To właśnie te ostatnie stały się celem podróży Karoliny Kozioł. Zapraszam na moją recenzję.

    Karolina Kozioł — producentka, reżyserka, aktywistka stowarzyszenia na rzecz praw człowieka, aktywna członkini UNICEF. Od kilku lat kręci filmy dokumentalne m.in. o życiu w Wielkiej Brytanii, Indiach, Francji, a ostatnio Brazylii. W 2016 ukończyła Uniwersytet Walijski w Aberystwyth na kierunku filmowo-teatralnym. Podczas studiów otrzymała stypendium na Uniwersytet w Stanach Zjednoczonych, w stanie Ohio, gdzie otworzyła Dream Cathedra Film Studio. Studio przyniosło jej pierwsze sukcesy filmowe w USA za kampanie antybullingowe, które tworzyła. Od września 2016 mieszka w Londynie i uczęszcza na studia magisterskie na Uczelni Artystycznej w Londynie o kierunku telewizyjno-filmowym z językiem francuskim. Podczas studiów zaczęła współpracować z brytyjską telewizją — Channel 4. (źródło: [Adres usunięty])

    Karolina i czworo jej znajomych poznanych na studiach: Julia, Heledd, Stefan i Jake postanowili pewnego dnia wyruszyć do Brazylii. Nieznajomość swych wzajemnych słabości, lęków, przeszłości, zachowań w trudnych sytuacjach, nie stanowiła początkowo dla nich problemu i nie przeszkodziła im w zrealizowaniu planów. Łączyło ich też bowiem wiele elementów, a mianowicie chęć przygody, pasja do podróżowania, niezależność, wolność, ciekawość świata, ludzi, a przede wszystkim marzenia i dążenie do ich spełnienia. Każdy z nich pragnął stanąć na ziemi owego państwa z innego powodu, by zobaczyć konkretne miejsce, by podziwiać krajobraz, by poczuć tamtejszy klimat, a może by udowodnić sobie, że może coś osiągnąć, jeśli tylko bardzo tego chce. Karolina miała jeden cel - dotrzeć do faweli, pokazać mieszkających tam ludzi i ich zwyczaje, a także, zapytać ich o marzenia. Pragnęła stworzyć film dokumentalny, który ukazałby życie w biednych i niebezpiecznych dzielnicach Brazylii, który pokazałby po prostu prawdę... Pięcioro znajomych udaje się zatem do kraju pełnego kontrastów kompletnie nieświadomych tego, iż ta wyprawa ich nie tylko podzieli, ale przede wszystkim rozdzieli...

    Przyznać muszę, że do napisania owej recenzji zasiadałam kilkukrotnie. Za każdym razem wpatrywałam się w migający kursor i nie potrafiłam złożyć sensownego zdania. Po prostu patrzyłam ślepo na pusty dokument i myślałam - nie o tym, co miałabym napisać, ale o tym, z jaką historią dane mi było się zmierzyć. Niewątpliwie reportaż ten wzbudził we mnie ogrom emocji. Prawdę mówiąc, pochłonęłam go trzykrotnie, a moje odczucia po jego lekturze były tak samo intensywne, jak za pierwszym razem. "Poszukiwacz marzeń. Z kamerą na wojnie w Brazylii" to krótka relacja autorki z odbytej podróży do Brazylii, a przede wszystkim do najbiedniejszych dzielnic tegoż kraju. Początkowo (kiedy otrzymałam informację o zapowiedzi książki) zastanawiałam się, czy to możliwe, aby na zaledwie osiemdziesięciu stronach przedstawić sprawozdanie z wyprawy, przekazać jakiekolwiek emocje, a tym samym oczarować czytelnika. Moim zdaniem, Karolinie Kozioł zdecydowanie to się udało. Jej zamierzeniem bowiem było dotarcie do serca faweli, a następnie przeprowadzenie rozmów z jej mieszkańcami, ukazanie ich codziennego życia bez zbędnego idealizowania czy koloryzowania. Pragnęła pokazać prawdę o zamieszkujących slumsy ludziach, ich marzenia, pasje i życie pełne obaw, strachu, lęków, śmierci, ale także szczęścia. Gdy jej współtowarzysze podróży dobrze się bawili, zwiedzając miasto, Karolina spacerowała z notatnikiem tworząc scenariusz swego programu "Dream Catcher On The Road". Realizację swego planu zaczęła od napotkanych w pobliżu plaży Copacabana turystów pochodzących z różnych rejonów świata. To właśnie oni jako pierwsi odpowiadali na pytanie: o czym marzą? Autorka przepytała kilkaset osób, a każda z nich praktycznie udzielała tej samej odpowiedzi, która nikogo nie zaskoczyła. Natomiast potem napotkała wzrokiem pewnego starszego mężczyznę, który urodził się i wychował w faweli. Nie ukrywam, że fragment rozmowy autorki z owym człowiekiem sprawił, że w mych oczach wezbrały łzy. Prawdę mówiąc, nawet teraz - pisząc ową opinię - się wzruszyłam. Nigdy nie zapomnę słów wypowiedzianych przez tego mieszkańca faweli, zapewne zostaną ze mną na zawsze... Autorka wówczas jeszcze bardziej zapragnęła nakręcić film o slumsach, ażeby tego dokonać musiała się tam dostać. Z pomocą przyszła Isabel, która pierwszego dnia odebrała grupę z lotniska. Kiedy wszystko zostało ustalone i rozplanowane, okazało się, że z pięciu uczestników wyprawy, tylko dwoje podejmie ryzyko i uda się do faweli, zdając sobie sprawę z tego, iż mogą już stamtąd nie wrócić... Obrazy, które tam ujrzeli oraz zdarzenia, których byli świadkami na zawsze zmieniły ich podejście do życia i postrzeganie świata...

    W owej książce odnajdziemy odpowiedzi na wiele pytań, które od razu nasuwają nam się na słowo "fawela". Mianowicie pozyskamy informacje o codziennym życiu mieszkańców tejże dzielnicy słynącej z ubóstwa, kradzieży, gwałtów, zabójstw czy narkotykowych mafii. Dowiemy się, dlaczego tak się dzieje, co jest powodem dramatycznych w skutkach zdarzeń, a także kto sprawuje pieczę nad bezpieczeństwem tamtych rejonów (i czy na pewno?) oraz co to jest BOPE? Ponadto znajdziemy odpowiedzi na następujące zapytania: jakie panuje przekonanie w fawelach na temat białych ludzi i z jakim krajem takowi są wiązani? Jak wygląda typowe mieszkanie w fawelach? Jak mieszkańcy rozumieją pojęcie sztuki? Jaka jest rola kobiet w faweli i czy są darzone szacunkiem? Czym zajmują się młodzi chłopcy i co jest ich pasją? O czym marzą ludzie zamieszkujący slumsy? Czego się najbardziej obawiają? Czy i czego żałują? Skąd posiadają broń? A także, z kim, dlaczego i o co toczą największą wojnę?

    Reportaż napisany jest prostym, przystępnym językiem. Pozbawiony jest nużących i monotonnych opisów. Bogaty jest w ciekawe, niezwykle wartościowe dialogi, zawierające cenne przesłania. Szczerze mówiąc, czytając ową książkę nieustannie odnosiłam wrażenie, jakbym słuchała krótkiej opowieści znajomej bądź przyjaciółki, która ledwo wróciła z wyprawy do Brazylii, w trakcie której miała okazję odwiedzić fawele i spędzić pewien czas w towarzystwie jej mieszkańców i która pragnie podzielić się ze mną tylko wybranymi i tymi najważniejszymi chwilami z pobytu w owym kraju. Ten lekki i przejrzysty styl wypowiedzi w dużym stopniu wpłynął na przyjemniejszy odbiór owej relacji - pomimo uwzględnionych w niej trudnych zagadnień. Podczas lektury owej publikacji towarzyszyło mi mnóstwo emocji, w wielu momentach wzruszenie, poruszenie, współczucie, żal, chwilami zaskoczenie i zdziwienie, ale również przerażenie i lęk. Nie potrafię pewnych faktów zrozumieć, zaakceptować, wytłumaczyć, a nawet sobie wyobrazić. Najbardziej uderzyła mnie ta część w owym fotoreportażu, która przedstawiała rozmowę autorki z mężczyzną, będącym pracownikiem BOPE, który ujawnił kryteria przyjęcia nowej osoby w szeregi jednostki. Człowiek chcący zostać członkiem BOPE musi oczywiście przejść testy sprawnościowe, testowana jest również jego wytrzymałość psychiczna - i właśnie skrawek (zaledwie dwa zdania) opisujący formę i sposób tegoż egzaminu spowodował, iż nie tylko podniosło mi się ciśnienie, ale głównie łzy spłynęły po moich policzkach...

    Atutem reportażu bez wątpienia są liczne fotografie ukazujące fawele i ich mieszkańców. Na początku żałowałam, że nie są one kolorowe, ale teraz - gdy już przejrzałam je wielokrotnie i nadal to czynię - muszę stwierdzić, że czarno-białe są doskonałe i idealnie oddają klimat tamtejszych miejsc. W zdjęciach tych bowiem można dostrzec mnóstwo szczegółów, które zapewne nie byłyby zauważalne w przypadku wielokolorowych - wówczas nasza uwaga skupiała by się na konkretnym punkcie, tym najbardziej się wyróżniającym i przyciągającym wzrok. Z kolei czarno-białe pozwalają dokładniej przyjrzeć się poszczególnym elementom kadru, skoncentrować się na całym ujęciu i dojrzeć "coś" więcej niż tylko to, co jest widoczne na obrazku. Fotografie wykonane przez autorkę przenoszą do brazylijskich faweli, pozwalają poczuć odległy ów klimat, tym samym przekazując niepowtarzalne emocje oraz wyrażając smutną prawdę o najbiedniejszych i najbardziej niebezpiecznych dzielnicach największego kraju Ameryki Południowej.

    Podsumowując, "Poszukiwacz marzeń. Z kamerą na wojnie w Brazylii" to niedługi, treściwy, niezwykle emocjonujący, pasjonujący, skłaniający do refleksji reportaż, pełen pięknych myśli oraz ciekawych i poruszających najczulsze struny duszy rozmów. To krótka opowieść o marzeniach, wolności, podejmowaniu ryzyka, odwadze, przyjaźni, obawach oraz pasjach. To historia o ludziach, którzy każdego dnia toczą walkę o swój dom, rodzinę, a także o siebie. Walczą ze strachem, bólem, cierpieniem, biedą i śmiercią. To też obraz ludzi, których wyprawa do Brazylii miała scalić, a niestety podzieliła. Jednak przede wszystkim to opowieść o najskrytszych marzeniach i pragnieniach ludzi, dla których najważniejszą wartością jest rodzina, a ta zapewnia im szczęście, mimo wszystko. Lektura reportażu pozwala nam zmienić stosunek do wielu spraw, spojrzeć na pewne rzeczy z zupełnie innej perspektywy, docenić to, co mamy, zatrzymać się na chwilę i poddać zadumie na swym życiem, a także poniekąd zrozumieć zachowania ludzi, którzy od zawsze musieli mierzyć się z przeciwnościami losu oraz przypisaną im - głównie mężczyznom - łatką złodziei, gwałcicieli czy morderców. To reportaż, po który warto sięgnąć. Zachęcam zatem do lektury. Gorąco polecam!

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  4. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 5/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    Brazylia i cała Ameryka Południowa to region, który swego czasu bardzo mnie interesował. Do tego stopnia, że poważnie rozważałam studiowanie latynoamerykanistyki na jednym z krakowskich uniwersytetów. Moje plany przegrały w końcu batalię z wszechobecną ich krytyką ze strony bliskich, którzy mówili, że to kierunek nieżyciowy, bez przyszłości i szans na zatrudnienie. Do dziś czasem mi szkoda podjętej wtedy decyzji, ale na szczęście w moim życiu tyle się dzieje, że nie rozpamiętuję swoich wyborów zbyt długo. Nie wszyscy jednak rezygnują z marzeń, nawet jeśli wydają się one mrzonkami, bo w oczach wielu tak zapewne wyglądało marzenie Karoliny Kozioł, autorki książki „Poszukiwacz marzeń. Z kamerą na wojnie w Brazylii”, która postanowiła się wybrać w ten piękny, ale również niebezpieczny zakątek świata z kamerą, aby nakręcić dokument o tamtejszych slumsach. Brzmi trochę jak scenariusz filmu, prawda? A jednak dziewczyna osiągnęła swój cel i pokazała, że marzenia warto spełniać.

    Potrzeba dużej odwagi i samozaparcia w dążeniu do wyznaczonego celu, aby bez eskorty policji, jedynie w asyście przewodnika, wejść na teren faweli i porozmawiać z członkami mafii. Potrzeba tyle samo szczęścia, aby wyjść z takiej wędrówki cało. Autorce tej książki na szczęście nie zabrakło żadnej z tych rzeczy.

    Książka jest napisana przystępnym językiem, dzięki czemu dobrze i przede wszystkim szybko się ją czyta. Mnie zajęło to jeden wieczór. I biorąc pod uwagę fakt, że publikacja jest opatrzona zdjęciami, wolałabym tego tekstu trochę więcej, a sądzę, że z takiej wyprawy wspomnień nie brakuję, może więc warto je wszystkie spisać.

    Ciekawa propozycja od dziewczyny, która nie bała się zawalczyć o swoje marzenia, choć wiązały się one z dużym ryzykiem. A skoro odważyła się na taki krok, możemy spodziewać się po niej więcej w przyszłości. I na to liczę.

    [Adres usunięty]

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  5. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 4/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    O czym się marzy w fawelach?

    Kiedy mówimy Brazylia, w myślach pojawia nam się gorąca samba, Rio de Janeiro, określane przez Brazylijczyków jako a cudowne miasto, skąpane w słońcu plaże Copacabana, słynna Głowa Cukru, czyli niezwykła stożkowata góra oraz postać Jezusa Chrystusa Odkupiciela, będącego jednym z symboli Rio. Korzystając z oferty biur podróży widzimy jednak tylko jedną, słoneczną twarz kraju. To drugie jego oblicze kryje się w cieniu słynnych już faweli, czyli slumsów, w których żyją tysiące Brazylijczyków. To tam, w dzielnicach nędzy, toczy się prawdziwe życie, tam też może szybko się zakończyć.

    W 2011 roku do brazylijskich faweli wkroczyła policja, rozpoczynając walkę z narkotykowymi gangami. Według doniesień krajowych mediów Policja Pacyfikacyjna ma na swoim koncie znaczące sukcesy, ale czy rzeczywiście? Czy fawele stały się miejscem biednym, ale bezpiecznym? O tej niewygodnej tajemnicy „miasta Boga”, lub raczej miasta, które Bóg opuścił, pisze zajmująco Karolina Kozioł w swoim krótkim reportażu z brazylijskich slumsów. Książka „Poszukiwacz marzeń. Z kamerą na wojnie w Brazylii”, opublikowana nakładem Wydawnictwa Psychoskok, to lektura dla wszystkich zainteresowanych tematami społecznymi, a także podróżami szlakiem dalekim od katalogowych, kolorowych ofert. Sięgając po książkę wkraczamy w niebezpieczny, ale i fascynujący świat, mamy okazję obserwować prawdziwe życie, ze wszystkimi jego cieniami i blaskami.

    Autorka, jeszcze jako studentka ostatniego roku studiów licencjackich na uniwersytecie w Wielkiej Brytanii, zdecydowała się zawalczyć o realizację swojego największego marzenia. Już będąc dzieckiem postanowiła, że jej misją będzie opowiadanie ludziom o niedostępnych rejonach świata, przyszedł zatem czas na działanie. Wraz z ekipą, czyli ludźmi poznanymi na studiach, wyruszyła ona do Ameryki Południowej. W skład grupy weszła spontaniczna i pełna optymizmu Juana, jej chłopak Stefan, nieśmiała Heledd, oraz wielbiciel przyrody Jake, który do wyprawy dołączył z tygodniowym opóźnieniem. Celem podróży było nakręcenie filmu dokumentalnego na temat prawdziwego życia Brazylijczyków, ale tak naprawdę pobyt w tym pełnym kontrastów kraju dostarczył też materiałów do wyjątkowego reportażu, którego wadą jest jednak objętość – jest ON zdecydowanie zbyt krótki, a autorka zbyt mało wnikliwie analizuje temat, unikając szerszego kontekstu, o jaki aż prosi się temat faweli.

    Nie zmienia to jednak faktu, że książkę czyta się z prawdziwym zainteresowaniem. Kozioł przeprowadziła około stu wywiadów z osobami, które przyjechały odwiedzić Rio z różnych stron świata, przytaczając w książce te najbardziej ujmujące i warte zapamiętania historie. Tak naprawdę jednak priorytetem stały się slumsy, samo ich serce, ich istota, specyficzny klimat i zagrożenie związane z pobytem w nich. Autorka podejmuje ryzyko, na które niewiele ludzi jest gotowych i bez kamery wkracza wraz z Francesco do serca slumsów. Oddaje się pod opiekę mężczyzny doskonale znającego ponurą brazylijską rzeczywistość, którego życie stało się przedmiotem badań naukowych Isabel – znajomej autorki, a zarazem jej pierwszego kontaktu z odmienną mentalnością mieszkańców kraju.

    Jak wyglądają prawdziwe fawele, których w Rio jest ponad tysiąc? Jakie marzenia mają ich mieszkańcy? Na te pytania stara się odpowiedzieć autorska w swojej książce „Poszukiwacz marzeń. Z kamerą na wojnie w Brazylii”. Oddając się lekturze tego reportażu trudno jest oprzeć się wrażeniu, że Karolina Kozioł nie wykorzystała pełnego potencjału tematu, potraktowała go zbyt powierzchownie, mimo że sama dotarła do miejsc, do których zwykle turyści nie są dopuszczani. Zarówno styl autorski, sposób ukazywania kolejnych wydarzeń, a także zdjęcia świadczą dobitnie o tym, że książka mogłaby stać się prawdziwym bestsellerem, mogłaby stanowić zbiór reportaży na temat mieszkańców dzielnicy slumsów, lub też dokładną analizę socjologiczną. Tymczasem otrzymujemy książkę porywającą, która rozbudza nas apetyt, lecz niestety go nie zaspokaja.

    Justyna Gul

    Qultura słowa

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz

Pokaż pozostałe 1 recenzje

Wybrane bestsellery
Jeśli przegramy, szukaj mnie w zgliszczach miejsc, które spłonęły przez twoją zemstę Życie nauczyło Victorię Clark, że aby przetrwać, musi przywdziewać maski i zbroić się w tarcze ochronne. Znała cierpienie, ból po stracie najbliższych, spustoszenie, jakie poczyniła choroba w jej własnej głowie....
dodaj do schowka Do koszyka 31,85 zł
ABY ODKRYĆ PRAWDĘ, MUSI ŚCIGAĆ SIĘ Z CZASEM Jack i jej mąż Gabe to najlepsi w branży testerzy systemów zabezpieczeń. Jedno z rutynowych zleceń wymyka się jednak spod kontroli zawodowców i gdy kobieta wraca do domu, znajduje w nim martwego męża. Policja ma jedną podejrzaną - Jack. Podczas ucieczki...
dodaj do schowka Do koszyka 30,41 zł
Druga wojna światowa ma się ku końcowi, ale na ziemiach polskich rozpoczyna się kolejny konflikt. Jest to przemilczana i zapomniana przez historię - chociaż równie krwawa jak poprzednia - wojna bratobójcza. Batalia toczy się o władzę w odradzającej się Polsce, a naprzeciwko siebie stają ci, którzy...
dodaj do schowka Do koszyka 31,35 zł
KOBIETY, KTÓRE OKRADZIONO Z ŻYCIA Jelena jest pielęgniarką i codziennie patrzy na umierających w osamotnieniu więźniów. Nie chce ulec kierownikowi lazaretu, więc za karę trafia do kopalni. Od teraz towarzyszy jej ciemność i ból. Przez 10 lat. Janina z Wołynia pracuje przy wycince drzew. Ciągle jest...
dodaj do schowka Do koszyka 41,99 zł
Czasem zapałka, która daje w życiu płomyk nadziei, może wzniecić największy pożar. Aubrey Lee ma dwadzieścia jeden lat i nie lubi tego, że jest w pewien sposób sławna. Samotnie wychowuje swojego synka i stara się poradzić sobie z tragedią, która niedawno ją dotknęła. Nagle w jej życiu pojawia się...
dodaj do schowka Do koszyka 29,18 zł
Dwa domy o tej samej nazwie w różnych częściach świata. Dwie tajemnicze historie, które splatają się w jedną zagadkę kryminalną. Przekręć klepsydrę i odkryj zbrodnię. Bestseller „Sunday Timesa“. Połączenie wyobraźni Stuarta Turtona z Magpie Murders; Zagadka w stylu Kate Morton i Diane Setterfield z...
dodaj do schowka Do koszyka 44,85 zł

Zobacz, dlaczego warto nam zaufać

Doskonała komunikacja, perfekcyjne podejście do klienta, realizacja szybka i całkowicie zgodna z zamówieniem, do tego dobra cena, czyli całość na piątkę.

Anyszka

Polecam, polecam, polecam! Świetny wybór, książki w doskonałej cenie i co najważniejsze błyskawiczna realizacja zamówienia - dodaję do moich ulubionych sklepów.

magdape

Bardzo miła obsługa, szybko reagują na wiadomości pisane. Szybko rozwiązują problem i tłumaczą sytuację, oraz bardzo jasno i konkretnie piszą mail o każdej zmianie w zamówieniach.

Lenka

Kolejny raz robię zakupy w sklepie i jest super szybko, tanio i wygodnie. Aż żałuję, że nie mają innych propozycji, które mnie interesują. Gorąco polecam.

Beata

Transakcja przebiegła szybko i sprawnie. Książki super i wszystko porządnie zapakowane. Nie jest to na pewno moja ostatnia styczność ze sklepem. Polecam.

Agnieszka

Sklep godny polecenia, szybko zrealizował zamówienie. Dodatkowo otrzymałam rabat. Bardzo korzystna cena zamówionych książek. Łącznie z przesyłką wyszło taniej niż w księgarni stacj...

Zosia

Bardzo sprawnie zrealizowane zamówienie. Pomimo, że podano mi późniejszy termin dostarczenia przesyłki otrzymałam ją kilka dni wcześniej. Sklep cechuje solidność i profesjonalizm. ...

Joanna

Sklep bardzo fajny, pomocny i szybki. Realizacja zamówienia trwała kilka dni. Zamówienie doskonale zapakowane i nienaruszone.

Frau Sonne

Jestem zadowolona ze sklepu i przeprowadzonej transakcji. Duży wybór książek, dostawa zgodnie z podaną przez sprzedawcę datą, bardzo porządnie zapakowana. Polecam.

agnes352

Polecam sklep z czystym sumieniem. Kontakt bardzo dobry, ceny rewelacyjne, wybór książek ogromny. Na pewno wkrótce znów złożę zamówienie.

natka2817

Rewelacja!!! Zamówienie otrzymałam 5 dni od złożenia zamówienia, a mieszkam w Wielkiej Brytanii.

Adrianna

Pierwszy raz kupowałam książki przez internet i się nie rozczarowałam. Książki przyszły w oczekiwanym terminie, były dobrze zabezpieczone. Na pewno skorzystam jeszcze nie jeden raz...

Paula