Kieślowski. Zbliżenie to pozycja, która doskonale portretuje jednego z największych polskich reżyserów osiągających ogromne sukcesy. Z tą książką poznasz wiele szczegółów, o jakich dotychczas nie miałeś pojęcia.
Kieślowski. Zbliżenie jest w pewnym sensie historią jednego z największych polskich reżyserów i scenarzystów - Krzysztofa Kieślowskiego. Pełna jest burzliwych losów, które mogą się wydać zaskakujące i zdarzeń, o jakich nawet byśmy nie pomyśleli. Czyta się ją bardzo dobrze, niezależnie od tego, jak wiele wiedziało się do tej pory o samej osobie portretowanej.
Wszystko zaczyna się niepozornie, gdy syn urzędniczki i inżyniera budowlanego przeżywa fascynację teatrem. Podczas gdy jego rówieśnicy chcieliby tworzyć filmy fabularne, które zachwycałyby ludzi, ON wolałby pozostać przy filmach dokumentalnych. Uważał bowiem, że fabuła przypomina opowiadanie bajki, natomiast dokument uznał za coś bardzo naturalnego. W książce nie brakuje też spostrzeżeń dotyczących samego sposobu bycia artysty, a Czytelnik bez trudu pozna, z jakim człowiekiem ma do czynienia.
Krzysztof Kieślowski był polskim reżyserem i scenarzystą filmowym. Urodził się 27 czerwca 1941 roku w Warszawie, a zmarł 13 marca 1996 również tam. Z początku zajmował się filmami dokumentalnymi, jednak z czasem postanowił również tworzyć filmy fabularne. Od czasu do czasu próbował swoich sił w sztuce teatralnej. Największą popularność przyniosła mu filmowa trylogia “Trzy kolory” (“Czerwony” był w 1994 roku nominowany do Oscara w kategorii “Najlepszy reżyser” oraz “Najlepszy scenariusz oryginalny”). Sposób, w jaki tworzył filmy, naśladowali między innymi Jerzy Stuhr oraz Tom Tykwer.
O książce
Książkę Katarzyny Surmiak-Domańskiej czyta się jak gotowy scenariusz filmu o jednym z największych twórców kina europejskiego.
Grażyna Torbicka
Katarzyna Surmiak-Domańska stworzyła portret Kieślowskiego, jakiego dotąd nikomu się nie udało. Porządkujący nieznane szczegóły życia, zrywający aurę dystansu, którą reżyser, pilnie strzegący dostępu do swojej prywatności, roztaczał. Benedyktyńska praca zaowocowała reporterską, fascynującą książką. Wreszcie wiadomo, skąd się to wszystko wzięło: smutek, wyobcowanie, lęk, nieprzejednanie i spokój, który okazał się dla Kieślowskiego pułapką.
Janusz Wróblewski, "Polityka"
Człowieka nigdy nie jesteśmy w stanie poznać do końca. Szczególnie gdy tym człowiekiem jest ktoś tak niezwykły, wybitny i oryginalny jak Krzysztof. Dzięki tej książce możemy się trochę do niego zbliżyć. Było dla mnie zaszczytem przeczytanie jej w wersji na audiobooka.
Artur Barciś