Emma przeżywa wreszcie szczęśliwe chwile u boku Braga. Co więcej, towarzyszy im ukochana Solrunn. Niestety, do kobiety docierają też smutne wiadomości prosto z Drobak. Okazuje się, że Borghild i Georg nie żyją. W sercu Emmy pojawia się obawa, czy przypadkiem Goran nie postanowi podążyć w ślad za nią, a kiedy już ją odnajdzie, nie zapragnie zabrać jej z powrotem do domu. U Strandów nie dzieje się natomiast zbyt dobrze. W dramatycznej chwili goście postanawiają opuścić hotel, choć mieli w nim wcześniej pozostać.
Tymczasem Josefine doskwiera samotność, gdyż Krystian nadal nie poświęca jej należytej uwagi. Stara się na tym skorzystać Siemen, który już od dłuższego czasu darzy ją uczuciem, jakiego kobieta, jak dotąd nie odwzajemniła. Tymczasem Krystian decyduje się na spontaniczny krok i ulegając chwili, wyznaje Annie miłość i przyznaje, że nie jest w stanie wyrzucić jej ze swojego serca. Spokój pary mąci jednak przybycie ojca Anny. Mężczyzna, widząc swoją córkę w towarzystwie żonatego mężczyzny, wpada w szał. W rezultacie dochodzi do rękoczynów. Kiedy więc Krystian wraca do domu z wyraźnymi śladami pobicia, utrzymuje, że wszystkiemu jest winna zwykła uliczna bijatyka. Co zrobi Josefine? Czy odkryje prawdę? A może spróbuje szczęścia przy zakochanym w niej bez pamięci Siemenie?
Jeanette Semb to norweska pisarka, która przyszła na świat w Sztokholmie, a obecnie osiadła w Drobak. Jej debiutem książkowym był romans "Solgard". Semb pracowała również w czasopiśmie "Allers". Zajmuje się przede wszystkim prozą obyczajową.