“Resortowe dzieci. Biznes” to książka, w której autorzy postanawiają prześwietlić czołowych polskich biznesmenów i sprawdzić, w jaki sposób zdobyli swój majątek.
Czy ciekawiło cię kiedykolwiek, jakie były początki biznesu w III RP? Jeśli tak, warto przeczytać książkę “Resortowe dzieci. Biznes”, której autorami są Dorota Kania, Jerzy Targalski i Maciej Marosz. Ta lektura to dziennikarskie śledztwo.
Jego podstawą są materiały IPN. Pokazuje ono prawdę o legalności i spontaniczności transformacji gospodarczej w Polsce. Odpowiada na pytania na temat wykorzystywania kontaktów ze służbami specjalnymi przez prowadzących biznesy, które znajdują się w czołowych rankingach.
W książce “Resortowe dzieci. Biznes” dziennikarze śledczy biorą pod lupę czasy planu Balcerowicza. Dzięki nim poznajemy twórców finansowych potęg oraz rodzinnych korporacji, a także błyskotliwych wizjonerów wolnego rynku. Dowiadujemy się, że tylko niektórzy z nich przyznają się otwarcie do swojej współpracy ze służbami bezpieczeństwa. Inni zdecydowanie zaprzeczają takim kontaktom. Są też tacy, którzy stali się bohaterami książki, gdyż chociaż sami nie mieli kontaktów ze służbami, to mieli je ich rodzice. Autorzy książki stawiają zdecydowanie pytanie o to, czy wyżej wspomniane kontakty miały wpływ na ich sukces finansowy, a jeśli tak, to w jakim stopniu.
Jeśli temat resortowych dzieci cię zainteresuje, sięgnij po inne książki o podobnej tematyce. Są nimi m.in.: “Resortowe dzieci. Politycy”, “Resortowe dzieci. Media” oraz “Resortowe dzieci. Służby”.
O autorach
Dorota Kania, dziennikarka pisząca dla takich gazet, jak “Gazeta Polska” czy “Gazeta Polska Codziennie” oraz portalu “Niezależna.pl”.
Jerzy Targalski, opozycjonista, które wiele lat przebywał na emigracji, zajmujący się naukowo problematyką przemian ustrojowych w Europie Środkowej i Wschodniej.
Maciej Marosz, pracował dla “Młodego Technika”, “Naszego Dziennika” oraz portalu “Prawy.pl”, a obecnie jest, podobnie jak Dorota Kania, dziennikarzem “Gazety Polskiej” oraz portalu “Niezależna.pl”.