Już tylko siedem dni zostało do Bożego Narodzenia. Monika marzy, by znaleźć się w końcu w zacisznym cieple rodzinnego domu. Ma już dość nieustannych, niby to przypadkowych spotkań z byłym chłopakiem. W domu Moniki pachnie już pieczonymi piernikami, jednak daleko tu do radosnej, świątecznej atmosfery. Jej ojciec stracił pracę, choć nie chce nikomu się do tego przyznać. Brat Moniki właśnie zaprzepaścił swoje zaręczyny. Niefortunnie pomylił bowiem datę urodzin swej aktualnej miłości z urodzinami byłej dziewczyny. Nieszczęścia jak widać chodzą ze sobą nawet nie parami, lecz całymi stadami i zapewne do świąt sporo się jeszcze wydarzy. Tymczasem w radiu coraz częściej słychać kolędy, a tandeta świątecznych, marketowych dekoracji wprost bije po oczach. Wielkimi krokami zbliża się chwila spokoju i radości. Czy jednak będzie ona udziałem Moniki i jej bliskich?
"Siedem cudów" to powieść pełna ciepła, w której znajdziemy po równo radości i wzruszeń. Agata Przybyłek opowiada o losach swoich bohaterów w niezwykłym czasie, jakim są dni poprzedzające Boże Narodzenie. Z jednej strony gonitwa za tym, żeby wszystko przygotować, z drugiej tęsknota za tym, aby wreszcie odpocząć i spędzić czas z bliskimi. Wigilia to chwila magiczna. Wtedy to właśnie w pełni uświadamiamy sobie, jak ważne są międzyludzkie relacje, a właściwie, że nie ma na świecie niczego ważniejszego. Czy nasi bohaterowie zdołają uporać się do świąt ze wszystkimi kłopotami? Czy po drodze czeka na nich może nie koniecznie siedem, ale choćby jeden cud? Przekonajcie się biorąc do rąk tę wyjątkową książkę, od której ciężko będzie Wam się oderwać.
Powieść ta zachwyca swoim urokliwym, jasnym i pełnym uczucia stylem. Z resztą Agata Przybyłek zdołała już przyzwyczaić nas do wysokiego poziomu swoich książek. Jest autorką znakomicie przyjętej powieści "Nie zmienił się tylko blond" oraz zabawnej trylogii małżeńskiej. W swym dorobku literackim ma także powieści "Bez ciebie" i "Jeszcze raz".