Nowa książka Alicji Rokickiej, czyli Wegan Nerd – jednej z najpopularniejszych i najczęściej nagradzanych polskich blogerek kulinarnych!
Coś słodkiego to nowa książka najpopularniejszej polskiej blogerki kulinarnej Na każdej diecie, a zwłaszcza na tak restrykcyjnej jak wegańska, najbardziej odczuwa się brak słodyczy. Zarówno tych zapamiętanych z dzieciństwa, których obecnie nie możemy jeść, jak i wszystkich nowości, czyli możliwości skosztowania nowych smaków w czasie naszych podróży. Słodycze to przecież endorfinowy suplement diety poprawiający nastrój nawet w najgorsze dni. Nikt tego nie wie lepiej niż Alicja Rokicka z bloga Wegan Nerd.
Słodycze wege mogą być dużo pyszniejsze niż tradycyjne. Mogą być także zdrowsze. Jednak na pewno są dużo bardziej wymagające. Każdy z nas potrafi zrobić tradycyjny obiad, natomiast wegańska beza z wody po ciecierzycy to jednak trochę wyższy poziom abstrakcji. Wegan Nerd piecze tak, aby desery cieszyły oko – w końcu studiowała malarstwo na Akademii Sztuk Pięknych. Jej przepisy wyglądają pysznie i karmią zmysły. Proponuje nam ona kuchnię emocjonalną, w której liczy się przede wszystkim spontaniczność, karmienie najbliższych miłością oraz dzielenie się opowieściami z domu rodzinnego. Jedzenie daje nam komfort oraz szczęście, ponieważ jego zapachy przywołują emocje i uczucia.
Daj się skusić na drożdżówkę z batatów, bezglutenowy biszkoptowi z morelami i lawendą, zawijaniec z twarożkiem z nerkowców, chałkę różaną oraz donaty Homera Simpsona. Świat roślinnych słodyczy stoi przed Tobą otworem! Kolejny krok należy do Ciebie - zainspiruj się i znajdź coś dla siebie.
Alicja Rokicka o sobie:
Na dietę wegetariańską przeszłam jako trzynastolatka – w proteście przeciwko krzywdzie, jaką człowiek codziennie wyrządza zwierzętom. Właśnie wtedy zaczęłam gotować – głównie po to, aby udowodnić rodzinie, że wytrwam w swoim postanowieniu. Udało się! W dorosłym życiu wybrałam weganizm – dietę całkowicie eliminującą produkty odzwierzęce, nie tylko mięso – i dziś już nie wyobrażam sobie innego stylu życia. Ciebie, czytelniku, również chciałabym do takiego sposobu odżywiania zachęcić – zdrowego, zróżnicowanego, nieco zwariowanego, kolorowego i wolnego od okrucieństwa. Mam nadzieję, że dzięki moim autorskim przepisom i fotografiom znajdziesz w tej kuchni – i w weganizmie – coś dla siebie.