"Słodkie życie" autorstwa Krystyny Mirek to książka o tym, że na miłość można się otworzyć dopiero po pokochaniu samego siebie. To nie jest kolejna słodka opowieść. To historia o tym, że bariery trzeba pokonywać, by móc zawalczyć o lepsze jutro.
Życie często nabiera smaku goryczy. Nie musi jednak takie zostawać - trzeba walczyć o to, by stało się z powrotem lepsze. Kornelia Rudzka ma trzydzieści lat i od początku życia mieszka w rodzinnym domu. Na co dzień uczy fizyki w liceum. Jej podopieczni biorą nawet udział w olimpiadach, mimo to nie przepadają za nią. To właśnie szkoła jest jednak miejscem, w którym kobieta znajduje powód do zaprowadzenia wielkich zmian w swoim życiu.
Powieść jest przepełniona ciepłem i wiarą w to, że nie ma marzeń niemożliwych do spełnienia. Kornelii brakuje pewności siebie, lecz i tak decyduje się na walkę ze swoimi słabościami i postawienie wszystkiego na jedną kartę. Pragnie wyzbyć się kompleksów i posłuchać głosu serca. Kamieniem milowym jest wyprowadzka z domu rodzinnego. Zauważa, że przepis na szczęśliwe życie musi odnaleźć sama.
O autorce
Krystyna Mirek to autorka popularna wśród damskiej części czytelników. Bohaterkami jej książek też są głównie kobiety. Choć pozornie zajmuje się tworzeniem romansów, każda z powieści przepełniona jest głębią, z której płynie cenna nauka. Napisała również "Prom do Kopenhagi", "Polowanie na motyle" czy "Pojedynek uczuć".