Monika prosi Tatę o Księżyc. Przecież Tata wszystko potrafi! I rzeczywiście. Tata stara się sprostać zadaniu…
Poetycka opowieść o miłości ojcowskiej, którą napisał i zilustrował niezrównany Eric Carle.
Monika prosi Tatę o Księżyc. Przecież Tata wszystko potrafi! I rzeczywiście. Tata stara się sprostać zadaniu…
Poetycka opowieść o miłości ojcowskiej, którą napisał i zilustrował niezrównany Eric Carle.
Gwiazdy na granatowym niebie to jedne z najspokojniejszych obiektów jakie możemy obserwować.
Napawamy się wszechogarniającej ciszą i spokojem. Chłoniemy emocje zasypiającego świata...
A gdyby tak podejść do tematu nocy z nutą zabawy?
Pokusić się o niestandardowe pomysły i figlarne rozwiązania?
"Tato, zdobądź dla mnie księżyc " to wspaniała publikacja Wydawnictwa Tatarak z którym mam ogromną przyjemność współpracować. Autor, Eric Carle, zadbał o każdy najmniejszy szczegół, tworząc jednocześnie treść i mistrzowskie ilustracje.
O czym jest?
O magii rodzicielskiej miłości, która jest bodzcem do spełniania dziecięcych marzeń.
Monika spoglądając w niebo zamarzyła o zabawie z księżycem i poprosiła swojego tatę aby go dla niej zdobył.
Na łamach książki obserwujemy mozolną ojcowską drogę, która przybliża go do samego nieba.
Ale jak zabrać ze sobą takie ogromne ciało niebieskie?
Tutaj pojawia się wątek faz księżyca!
Podpowiada on zmotywowanemu tacie, aby wrócił gdy zmaleje! Zręczna sugestia, prawda? 😊
Tak oto, gdy księżyc zmienił swój kształt w niewielki, cienki rogalik rodzic powrócił na niebo i zdobył dla córki upragniony prezent!
Co było później?
Zerknij sam do tego niewymownego picturebooka!
Co znajdziesz w nim wyjątkowego?
Format. Książka jest grubsza i mniejsza niż te po które standardowo sięgamy. To dodaje jej przystępności dla małych dziecięcych dłoni.
Zmienianie formatu opowieści przy pomocy otwieranych okien i origami wewnątrz! Genialne! Spójrz sam na kolejne zdjęcia w karuzeli.
Co jeszcze?
Przekaz. Edukacyjny i wspierający. Nawiązanie do ważnej roli taty w życiu dziecka, bezwarunkowej miłości a także cykliczności i powtarzalności cyklu w przyrodzie.
Osobiście wyciągnęłam dla siebie jeszcze jeden morał płynący z opowieści.
Księżyc to troskliwy towarzysz , który najpierw towarzyszy będąc na niebie a później w zabawie. W moim rozumieniu jest to także nawiązanie do świata przyrody, który dostosowuje się do marzeń ludzkości o wkorzystaniu z życia pełnymi garściami, dla swojej radości i wizjonerstwa.
Czy taka była idea autora?
Nie wiem, ale mnie i moim dzieciom chciałabym przy tej okazji wpoić i takie wartości.