W "Pułapce losu" opisane zostały perypetie Grace, matki Willow De Beers. Już na samym początku jej życie wcale nie przedstawiało się różowo. Ojciec dziewczyny służył w marynarce wojennej, dlatego też często musiała zmieniać swoje otoczenie i godzić się na bolesne rozstania z przyjaciółmi, których zostawiała daleko za sobą. Podobny styl życia jest dla niej bardzo wyczerpujący, dlatego też ma nadzieję, że już niedługo osiądą się gdzieś na stałe. Po części rzeczywiście tak się dzieje, jednak na pewno nie w takich okolicznościach, o jakich Grace marzyła.
Ojciec niespodziewanie ginie podczas katastrofy śmigłowca i dziewczyna zostaje sama z matką. W końcu, otrząsnąwszy się z pierwszego szoku po ogromnej stracie, obie przenoszą się do Palm Beach. Grace rozpoczyna naukę w prywatnej szkole, której stylu nie umie i nie chce zrozumieć. Tam nawet nie liczą się jej wyniki w nauce, a sens mają tylko wystrzałowe ciuchy i szybkie samochody. Matka z kolei świetnie odnajduje się w nowej rzeczywistości. Bez problemu znajduje kolejnego życiowego partnera. Tym razem jest nim milioner, który bez problemu wprowadza kobietę w świat przepychu i wykwintnych przyjęć. Niestety, matka ma nadzieję, że Grace z entuzjazmem pójdzie za jej śladem. Dziewczyna ma jednak nieco inne priorytety, a sytuacja coraz bardziej ją przytłacza. Czy wszystko się zmieni, gdy na horyzoncie pojawi się młody i niezwykle przystojny Kirby, z jednej strony oczarowany urodą Grace, z drugiej natomiast mający chrapkę na bogactwo jej matki?
Virginia Cleo Andrews to nieżyjąca już amerykańska pisarka, tworząca powieści z różnych gatunków. Największy sentyment miała jednak do powieści grozy i horrorów. Nie stroniła też od trudnych tematów, takich jak chociażby miłość kazirodcza. Jej utwory literackie szybko wpisywały się na listy bestsellerów. Największą popularnością przyniosło jej zresztą kontrowersyjne dzieło: "Kwiaty na poddaszu", wydane w 1979 roku.