Thriller psychologiczny "Dziennikarz" Macieja Kaźmierczaka zaskakuje i wciąga od pierwszej strony. Mieszkający w Łodzi Eryk Prus zajmuje się dziennikarstwem śledczym. Młody, przystojny i pewny siebie, czerpie z życia pełnymi garściami, nie oglądając się na innych. Narzeczona, kobiety na boku i życie w ciągłym napięciu sprawiają, że jego egzystencja jest całkiem znośna, chociaż atmosfera staje się coraz bardziej duszna.
Gdy dostaje propozycję przeprowadzenia dziennikarskiego dochodzenia w Krakowie, Eryk z ulgą pakuje się i wyjeżdża. Musi zbadać sprawę aktorki, Aldony Braun. Kobieta chce nagłośnić w mediach fakt, że jest prześladowana na tle seksualnym. W jej historii nic się nie zgadza, dziennikarz czuje się sprowadzony na manowce. Gdy Aldona zostaje porwana, sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, a pewny siebie Prus wpada w matnię kłamstw, z której nie sposób tak łatwo się wydostać.
Rozbudowana fabuła wciąga i nie pozwala czytelnikowi oderwać wzroku. Niejednoznaczny bohater, intryga i zakończenie, które wprawia w osłupienie, to przepis na udany wieczór w towarzystwie "Dziennikarza"!
Maciej Kaźmierczak, znany również pod pseudonimem Poważny Postczłowiek, jest pisarzem i rysownikiem pochodzącym z Kutna. Studiuje filologię polską w Łodzi i dał się już poznać szerokiej publiczności. Autor fantastyki i horrorów (m.in. "Polowanie na kaczki", czy "Wszechmocny"), a także licznych opowiadań (za jedno z nich został nominowany w 2018 roku do Nagrody im. Janusza A. Zajdla). "Dziennikarz" jest jego czwartą powieścią.