Zbyněk pracuje jako urzędnik zajmujący się nieruchomościami. Życie wydaje mu się pasmem nudy, do tego cierpi na bezsenność, a jego małżeństwo przechodzi poważny kryzys. Jedyną ucieczką od trosk jest wizja wyprawy na Spitsbergen. Pewnego dnia rutyna ulega zaburzeniu – jedno spotkanie z dawną miłością zmienia wszystko. Zbyněk odżywa: angażuje się w rozwiązanie pozornie prostej sprawy dotyczącej prawa do dziedziczenia ziemi i wraca do rodzinnej wsi. Szybko okazuje się, że nie jest tam mile widziany. Zbyněk próbuje przerwać zmowę milczenia i zaczyna mu grozić poważne niebezpieczeństwo… "Choć na pierwszy plan zdaje się tu wysuwać kryminalny wątek utraconej ziemi i walki o jej odzyskanie, w historii opowiedzianej przez Hájíčka kryje się o wiele więcej. Dzięki temu ta niewielka i na pozór prosta książka niepokoi, zmusza do rozmyślań i nie daje szybko o sobie zapomnieć. Nad wszystkim zaś majaczą białe widmo Spitsbergenu oraz postać pewnego osiemnastowiecznego szaleńca, który marzył o maszynie latającej – symbole ucieczki, oczyszczenia i wyzwolenia od problemów monotonnego, zbiurokratyzowanego życia." Anna Maślanka | Literackie skarby świata całego
Krzyk w deszczu
0/5Nie jest źle
0/5- Autor: Jiří Hájíček
- Wydawnictwo Książkowe Klimaty
- Seria Czeskie Klimaty
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2018
- Ilość stron: 320
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788365595836
- Język: polski
- Nr wydania: 1
- ISBN: 9788365595836
- EAN: 9788365595836
- Wymiary: 125x195
Recenzje książki Zaklinacz deszczu (1)
-
Super RecenzentOcena: 4/5Dodana przez Oliver P. w dniu 2019-05-06Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 1 osób uznało recenzję za przydatną[Adres usunięty]
Zaklinacz deszczu Jiřího Hájíčka to epitafium zmarnowanego życiem czterdziestolatka w krótkim jednorazowym czasie weryfikacji. Jeszcze by chciał przewietrzyć głowę, zdobyć się na coś ważnego, choć równocześnie świadom reżimu zawodowego splecionego z hipoteką, niewiele mu pozostawia miejsca. To nie jedyne co Zbyňka trawi, są jeszcze dłużąca się bezsenność, urzędnicza mordęga i tylko poprawny związek z przeciąganym przez biologię pragnieniem potomka.
Ona Tereza, nie wyrasta jak ON z prowincji, mieni się kolorami ezoterycznego miasta według współrzędnych pracy w filharmonii i zrekonstruowanego mieszkania o przestrzeni nieznośnej dla samotnej pary. On przyjął te miejskie wytyczne, żyje rytmem dnia i bezsenności przerywanym przez alkohol, codzienny atrybut tej pustki. Niewiele jest jednak skłonny zmienić, a rytm cyklicznych myśli w imię akceptowalnego moralnego niepokoju, to element jego spójnego krajobrazu.
Zaklinacz deszczu ma jeszcze trzeciego bohatera bez złudzeń. To Bohuna ze swoim pooranym wiejskim życiem i dawną miłością połkniętą przez wielkomiejskie marzenia drugiej strony. Jej symboliczna resztka to skrawek ziemi i zdemolowany przez czas dom. Zbyněk to dla niej sentymentalna...........[Adres usunięty]