Następny z kolei tom rozbudowanej serii thrillerów o dociekliwym Davidzie Hunterze.
Czego tym razem będzie dotyczyć śledztwo i w obliczu jak wielkiego niebezpieczeństwa stanie główny bohater?
"Zapach śmierci" jest szóstą częścią cyklu powieściowego "Dr David Hunter". I tym razem, wyjątkowo, wszystko zaczyna się dosyć niewinnie. Ot, jest zwyczajny, ciepły letni wieczór, którego spokój mąci Hunterowi telefon od dawnej współpracowniczki. Jak się okazuje, zostaje poproszony o opinię w wyraźnie niecierpiącej zwłoki sprawie. Chodzi o znalezisko, jakiego dokonano na terenie szpitala Świętego Judy.
Budynek już dawno nie pełni swojej funkcji - jest opustoszały, a dni do jego rozbiórki są policzone. Na miejscu pojawiają się więc tylko dilerzy, ich klienci i bezdomni. W tej niekoniecznie ciekawej okolicy znalezione zostaje jednak także ciało. Nie byłoby w tym niczego nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że zwłoki są częściowo zmumifikowane. Hunter, mimo swojej ogromnej wiedzy i doświadczenia, nie jest w stanie powiedzieć, jak długo tam przeleżało. Wskazuje jednak, że należało do młodej kobiety, która z pewnością była w ciąży.
Tymczasem na odkrycie czeka jeszcze jedna tajemnica. Gdy podłoga strychu szpitala zapada się, pod nią ukazuje się ukryta sala. Stoją w niej łóżka, a niektóre z nich wcale nie są puste. Choć śledztwo wydawało się trywialne i niewymagające wysiłku, każdy kolejny trop wprowadza jeszcze większy chaos. A koszmar dopiero się zaczyna. Tym razem każdy, kto ma coś wspólnego z antropologiem sądowym, nie może spać spokojnie. Z jak wielkim niebezpieczeństwem trzeba się mierzyć?
O autorze
Simon Beckett jest brytyjskim pisarzem oraz dziennikarzem. Urodził się 20 kwietnia 1960 roku w Sheffield. Największy rozgłos przyniosła mu seria o antropologu sądowym Davidzie Hunterze. Do tej pory, poza "Zapachem śmierci", ukazały się jeszcze: "Chemia śmierci", "Zapisane w kościach", "Szepty zmarłych", "Wołanie grobu" oraz "Niespokojni zmarli".