Książka na dwa głosy
W pewnym momencie Zbigniew Wodecki funkcjonował w świadomości dużej części Polaków głównie jako juror Tańca z gwiazdami lub ewentualnie wykonawca piosenki do bajki Pszczółka Maja. Zapomniano o tym samym, że był ON wybitnym i niezwykle utalentowanym wokalistą, skrzypkiem, trębaczem i kompozytorem.
W ostatnich latach Wodecki znów stał się popularny i to nie tylko wśród swoich rówieśników, ale za sprawą współpracy z zespołem Mitch & Mitch także wśród młodzieży. Zdarzyło mu się nawet odebrać Fryderyka w kategorii album roku i piosenka roku czy brać udział w projekcie hip-hopowym. Wydawało się, że wiele jeszcze przed nim, ale niespodziewana śmierć w 2017 roku przerwała tę drogę. Dzięki książce Wodecki. Tak mi wyszło mamy okazję przyjrzeć się najważniejszym momentom kariery artysty, zarówno wzlotom, jak i upadkom, dokonywanym wyborom, które nie zawsze były idealne.
Wodecki. Tak mi wyszło to dwie książki w jednym. Pierwsza część to biografia autorstwa Kamila Bałuka. Zebrał ON wypowiedzi przyjaciół, współpracowników, dziennikarzy i muzyków, a także dokonał gruntownej analizy archiwów prasowych i listów, jakie Wodecki dostawał od swoich fanów. Druga część to przedruk wywiadu-rzeki Pszczoła, Bach i skrzypce przeprowadzonego przez Wacława Krupińskiego i wydanego w 2012 roku. Ukazuje ona dorastanie Wodeckiego, codzienność artystyczną w czasach PRL-u , a także problemy z odnalezieniem własnej drogi. W ten sposób powstała książka, która pokazuje Wodeckiego takiego, jakim naprawdę był. To historia człowieka o wielu twarzach i artysty, który zasłużył na podziw.